Dzisiaj ostatni dzień wyzwania - ważny szczegół.
Jak powszechnie wiadomo, bardzo lubię robić na drutach. Najważniejszy jest dla mnie sam proces - wymyślanie, liczenie oczek, machanie drutami. Ale jak się już przerobiło wiele kilometrów włóczek to już chyba czas najwyższy cieszyć się efektami swojej pracy.
Czego brakuje by cieszyć się np. sweterkiem? - odpowiednich guzików. Wciąż nie mogę się zdecydować jakie guziki przyszyć do sweterka ;-)
W życiu nie jestem perfekcjonistką, ale jeśli chodzi o dzianinę to niedociągnięcia mi przeszkadzają.
Jeśli chcecie zobaczyć co jest ważnego dla innych dziewczyn zapraszam do Uli.
Recze robotki maja swoj urok. Taki sweterk to cudenko ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się zdecydować na guziki i będę mogła zaprezentować w całości.
UsuńDziękuję za odwiedziny.
Piękne te guziki , wszystkie :)
OdpowiedzUsuńHm!!! Guziki ważna rzecz!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSweterek zapowiada się super, czekamy :)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie koloorów - szary i różowy :)
OdpowiedzUsuńUrocze te guziki. Ja nie lubie przyszywania guzikow, nie wiem czemu, chyba dlatego ze w czasach kiedy szylam nienawidzilam robienia dziurek na nie . To koszmar (moj wlasny). Pozdrawiam serdecznie Guziki cudowne
OdpowiedzUsuńTeż za tym nie przepadam, a tym razem żadne guziczki mi nie przypasowały, gdzieś w domu mam jeszcze takie specjalnie do tego swetra kupione, ale niestety diabeł nakrył je ogonem.
UsuńSweterek w jednym z moich ulubionych połączeń kolorów. Miałam kiedyś różowo-cukierkowy bliźniak i nosiłam go do jasnoszarej spódnicy, tak często, jak tylko się dało.
OdpowiedzUsuńKtóre byś nie wybrała, to będą pasować:) Mam przeczucie , że to będzie wyjątkowy sweterek:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię nietypowe i ciekawe guziki...
OdpowiedzUsuńGuziki to rzeczywiście ważny szczegół. Zdarzało mi się kupować sweterek czy płaszcz tylko ze względu na to, że miał ładne guziki, bo fason był prosty i niewyróżniający się, ale guziki dodawały uroku :)
OdpowiedzUsuń