Szukaj na tym blogu

piątek, 26 lutego 2010

Cudak wg Fanaberii

Zrobiłam cudak wg. Basi z blogu Fanaberia w Pradze, skończyłam już w poniedziałek, ale nie było okazji zrobić zdjęcia.
Zadowolona jestem średnio - zaczęłam robić za luźny na drutach 4,5, potem przeszłam na druty 3,5. Wycięcia na ręce też są za duże. I niestety się rozciąga - tylko dzisiaj miałam w pracy i już jest szersze niż od razu po wydzierganiu. Bardzo mi się podoba ta włóczka, ale chyba muszę poszukać czegoś o lepszej jakości.
Poza tym podoba mi się wzór, którego użyłam i pewnie niedługo szal powstanie tym wzorkiem.
A o to cudak:




I tak o to skończyła się moja przygoda z olimpijskim dzierganiem. Miałam robić szal z Zephire, ale na razie pas. Mam zamówienie na inny i jutro postaram się trochę o nim napisać i wrzucić skan wzoru tak jak byłam proszona wcześniej.

niedziela, 21 lutego 2010

Pomysłu mi brak

Od 1 marca Judysia idzie do przedszkola (w końcu zmądrzałam - jak twierdzą niektórzy). I chciałam córce kamizelką - a raczej rozpinane wdzianko zrobić z takiej włóczki:
Kartopu Tuba (mam 3 motki melanżu i 1 niebieski)


Niestety brak mi pomysłu. Zaczęłam robić Boheme, ale po zrobieniu karczku doszłam do wniosku, że wygląda nie ładnie - zbyt grubo.
Może macie jakiś pomysł co zrobić z tej włóczki. Szkoda, żeby leżała. Nie jest zbyt wydajna, więc nie starczy na płaszczyk, czy coś takiego.

niedziela, 14 lutego 2010

SZAL

EDIT: Opis tego szala znajdziecie TUTAJ


Jakiś czas temu prosiłam Was o pomoc w wyborze wzoru na szal.
A że kobieta zmienną jest to i tak zrobiłam inny.
O to on. Troszkę więcej niż 2 motki Kashmir Himalaya - druty 6,00
Pliska falbaniasta - najprostsza z możliwych. Czas mnie gonił, a przez te projekty (wciąż jeszcze pracuję nad ostatnim) nie miałam czasu by poszaleć i wypróbować innej pliski.



piątek, 12 lutego 2010

Banerek Pomagamy Julkowi

<
Jeśli ktoś chciałby wrzucić u siebie na blogu banerek z Julisiem
to proszę wklejać ten obrazek




i najlepiej adres tej strony:
http://www.pomagamyjulkowi.zafriko.pl/

Niestety obrazek nie wchodzi cały, ale przy umieszczaniu go na bocznej szpalcie w bloggerze można go automatycznie zmniejszyć.



Zapraszam również do zaglądania na bloga o Julku:
Julisiowo - o chłopcu z innej bajki

czwartek, 11 lutego 2010

Pomagamy Julkowi - przekaż 1%

W tym roku także zapraszam do przekazywanie 1% na konto mojego autystycznego synka Julka w fundacji "Zdążyć z pomocą". Oprócz codziennej terapii chcielibyśmy wyjechać na turnus rehabilitacyjny nad morze. Ale szczytem naszych marzeń jest delfinoterapia. Koszt takiej miesięcznej terapii wynosi 3600 EURO.

Jak nas wspomóc?
Należy przy rocznym zeznaniu podatkowym wpisać następujące dane:


Fundacja Dzieciom „Zdążyć z pomocą”
ul. Łomiańska 5,
01-685 Warszawa

KRS 0000037904



Aby pieniądze zostały przekazane na rehabilitację i leczenie Juliusza należy w rubryce:

Informacje uzupełniające
PIT-28 poz. 133,
PIT-36 poz. 309,
PIT-36 L poz. 109,
PIT-37 poz. 128,
PIT-38 poz. 62

napisać:

1% na leczenie i rehabilitację nr 4785

Ten numer 4785 to jest numer Julka w fundacji.

wtorek, 2 lutego 2010

Wyróżnienia cz. 1



Takie o to wyróżnienie dostałam do Cyrylli Serdecznie za nie dziękuję. Jest mi niezmiernie miło. Ja też KOCHAM twój blog!!!

Wg zasad trzeba wyróżnić 3 "stare" blogi (wyszły mi 4)
1. Oczywiście Cyrylla, po prostu za to że jesteś, zresztą sama wiesz dlaczego jesteś mi bliska.
2. Splocik - dziewczyna z sercem na dłoni.
3. I Dzień po dniu Wprawdzie to blog młody, ale można powiedzieć, że to kontynuacja starego.
4 oraz Okruchy Motylka.
Że tak kolokwialnie się wyrażę :BABY kocham Was *

i 3 nowe - czyli niedawno odkryte przeze mnie (miłość od pierwszego wejrzenia) (wyróżniłam 2)
1. Cuba@libre - niesamowicie kreatywna osóbka i do tego z sercem na dłoni.
2. Migdałowomi - cuda na kiju i ze starych dżinsów i nie tylko.

poniedziałek, 1 lutego 2010

Chusta i komplecik zimowy

Najpierw chusta - to kolejna Gail tym razem z włóczki Fonseca, druty 4,5, troszkę ponad 3 motki. Niestety nie udało mi się złapać koloru zupełnie.





I jeszcze komplecik, który zrobiłam dla Judytki. Włóczka Padisah Himalaya. Czapeczka robiona teoretycznie wg wzoru na Thorpe (wg tego wzoru robiłam czapkę Julkowi), tyle, że zamiast francuza u mnie pojawia się ryż.
Idąc za ciosem zrobiłam też ryżowego Baktusa.





I jeszcze na modelce ;-)







Serdecznie dziękuję za wszystkie wyróżnienia, miłe słowa na temat szarej Laminarii oraz trzymanie kciuków za projekty. Co do wyróżnień to postaram się w najbliższym czasie rozesłać dalej ;-)