Szukaj na tym blogu

czwartek, 25 października 2012

Danielle shawl raz jeszcze

Tak to niestety jest, że cały czas wyłażą jakieś błędy. Bardzo przepraszam osoby, które ściągnęły wzór i próbowały robic chustę, a końcówka się nie udawała. Mam nadzieję, że tym razem będzie już dobrze.

Znowu musiałam zrobic małą edycję schematu 5, naprowadziłam poprawki w rzędzie 141, 153 i 157



Połączyłam schemat 5 z 6. W schemacie 6 nie ma zaznaczonych 3 pierwszych oczek pliski, które trzeba cały czas wykonywac. Po prostu nie zmieściły mi się na schemacie. 
I teraz trochę w innym miejscu zaznaczony jest raport do powtarzania, ale wychodzi na to samo. 
I oczywiście zielone tło nie obejmowało jednej kolumny.

środa, 24 października 2012

Telegram

Jestem w domu od poniedziałku
STOP 
Mam się dobrze
STOP 
Dziękuję wszystkim, którzy trzymali kciuki
STOP
Jeśli ktoś czuję potrzebę kontaktu, zapraszam na mail 
STOP
Adres w zakładce o mnie
STOP
Makneta

czwartek, 18 października 2012

Chusta w odcinkach odsłona 4

Witajcie. 

Nawet nie zauważyłam, kiedy ten czas tak szybko minął. Mam ostatnio trochę problemów zdrowotnych i ciężko mi było zmusić się do myślenia, by napisać zakończenie, a i tak nie jestem w 100 % pewna czy nie zrobiłam jakiegoś błędu.
Co więcej zostawiam Was bez pomocy na jakiś czas, bo już dzisiaj wieczorem idę do szpitala, ale mam nadzieję, że nie będą mnie tam trzymac zbyt długo. 
W każdym bądź razie proszę trzymac kciuki :-)


Niestety nie dałam rady napisac wszystkiego rząd po rzędzie, ale mam nadzieję, że i tak sobie poradzicie.

I jeszcze, nie wszędzie napisałam ile powtórzeń zielonego raportu trzeba robic, ale po prostu róbcie jak wychodzi, tak żeby zmieścic te kilka oczek przed oczkiem środkowym.
 (tak, wiem, wytłumaczyłam wprost genialnie)
Mimo wszystko jednak się nie zrażajcie.

Do opisu dodałam instrukcję blokowania - tzn. opis jak ja to robię. 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających, czytających, korzystających, obserwujących.

Cieszę się, że jesteście.

wtorek, 16 października 2012

Pozostając w temacie czapek

Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa pod ostatnim postem. Jest nam niezmiernie miło - obu, mnie i córce. 

A dziś o innych czapkach, które mi się podobają - tym razem wzory płatne.

Nr 1
To Lucy Hat, bardzo mi się podoba. Myślę, że jedyny problem to dobór odpowiedniej włóczki. Muszę chyba w końcu wysupłać parę groszy na Malabrigo Rios :-) Poza tym rzędy skrócone, żeby wykonac ten zawadiacki daszek i jeszcze muszę znaleźc, co to jest woven stitch - czyli ścieg tkany (jak sądzę, chociaż takiego nie znam)

Nr 2
 
Michelle Hat, też nie powinna byc trudna - po prostu duża czapka krasnala z rzędem dziurek przez które przełożona jest wstążka.
 
Nr 3
 
 

Nr 4
 
Ktoś mnie ostatnio pytał o kaszkiet - nigdy nie robiłam, ale tutaj jest super wzór i to z ulubionego Malabrigo Rios :-) Camden Cap

Tak w ogóle to autorka dwóch ostatnich projektów tworzy tylko czapki i każdy może znaleźc coś dla siebie.

poniedziałek, 15 października 2012

Czapki

Pierwsza zrobiona jeszcze w czerwcu.
A wszystko przez weekendowe Spotkania robótkowe na Facebooku. Właśnie w czerwcu jedna z dziewczyn pokazywała na takim spotkaniu własnoręcznie uprzędzoną wełnę. I coś we mnie wstąpiło i w ciągu weekendu sprzędłam w 2ply 100 gram Falkladna kupionego dawno temu w e-wełence
Zdjęcie czesanki zapożyczyłam z E-wełenki, mam nadzieję, że zostanie mi wybaczone

A ponieważ ja rzadko bardzo przędę - jeszcze nawet pół kilograma czesanki nie sprzędłam, a do tego robię to tylko na wrzecionie, to moja przędza wyszła "artystyczna", czyli po prostu nierówna.
Czapkę robiłam od dołu, ściegiem francuskim.
Zwykle takie koszmarki chowam do szafy, ale tym razem mam zamiar chodzic w niej, bo bardzo podobają mi się kolory i nikt nie będzie miał drugiej takiej jak ta :-)
 Marzy mi się równa nitka, ale nie mogę zbyt często prząśc - ot starośc, jak usiądę do wrzeciona, to nie mogę przestac póki mi się całe 100 - 200 gram nie skończy, a potem wszystko mnie boli, szczególnie ramię od podnoszenia ręki do góry.

A druga czapa wydziergana wg wzoru Lete   Dripping on the Side
Moja wyszła dużo mniejsza, nie taka workowata jak oryginalna, ale i moja włóczka jest dużo cieńsza niż Nepal Dropsa. Nie cierpię gryzących włóczek, szczególnie w głowę, więc zrezygnowałam z zakupu Nepalu.
W planach mam do kompletu Dripstones Cowl , ale to może już w listopadzie, bo na najbliższe dni, tygodnie mam inne plany.

I jeszcze sesja - matka i córka. Zdjęciom brak koloru, bo oczywiście robione późno wieczorm.

Moim celem nie było wystraszenie Was, nie maluję się z zasady, a mam za sobą nieprzespaną noc, bo Julek nie mógł spac i miał przez pół nocy śmichawki.

PS. Pytałyście mnie czy ta czapka ze ślimaczkiem z boku jest  trudna do zrobienia. Wydaje mi się, że nie, ale wymaga robienia rzędów skróconych. Jeśli ktoś byłby zainteresowany tłumaczeniem to proszę dac mi znak. Jednak musicie uzbroic się w cierpliwośc, bo w najbliższym czasie nie będę w stanie tego zrobic.
Jeszcze tylko jutro chcę wstawic ostatnią częśc chusty Danielle i potem przez kilka dni (mam nadzieję, że tylko kilka dni) będę poza zasięgiem.

czwartek, 11 października 2012

Czapki - inspiracje druciane z sieci.

Jak tak dalej pójdzie to będę miała czapkę na każdy dzień tygodnia. Tylko co skończyłam Dripping on the Side autorstwa Lete . Jakiś czas temu skończyłam Poppy i mam jeszcze jedną czapkę w zanadrzu, tylko wszystkie one wymagają zrobienia zdjęc. Ostatnio jakoś nie wyrabiam się ze zdjęciami :-((((((((

Ale wciąż myślę o nowych czapkach, poszukuję wzorów i zastanawiam się z czego by zrobic dany model. Jak nigdy. 
A to co mi się podoba (tym razem same wzory bezpłatne tyle, że po angielsku)
 I czapka Kasi - Poppy: 120 Bobbles Hat
I jeszcze Lace leaf


I na razie tyle :-)
Chyba po prostu odczarowałam czapki. Do tej pory robiłam głównie chusty, bo nie trzeba było zastanawiac się czy utrafię w rozmiar. Mniejsza czy większa i tak zwykle nadawała się. Czapki to co innego, może wyjśc albo za mała, albo przybrac rozmiar worka na ziemniaki.  Ale ponieważ z tych, które zrobiłam do tej pory jestem w miarę zadowolona, to będę robic następne :-)

O czapkach dla dzieci następnym razem:-)

A wy, macie swoje ulubione modele, taki które nigdy wam się nie nudzą?


środa, 10 października 2012

Errata do chusty Danielle

Wiem, że czekacie na częśc IV i ostatnią chusty. Niestety jeszcze nie dziś. Ostatnio padam na twarz i 3 raz już pruję moją testową wersję chusty. Tamtej zielonej już nie mam od dawna, a z samego zdjęcia ciężko odtworzyc, tak by się nie pomylic. Dlatego robię chustę i spisuję. I trochę to trwa przy moim obłożeniu innymi obowiązkami. Ale postaram się w tym tygodniu to zrobic, bo w przyszłym to już zupełnie nie będę mogła.

Dzisiaj tylko chciałam poprawic 1 rząd w opisie chusty - powinno byc:
Rząd 135: 1 o.przełożone, 2 o.prawe, (narzut, 2 o. prawe razem - k2tog) – powtarzac nawias do 1 oczka przed oczkiem środkowym, narzut, 1 o. prawe, narzut, oczko środkowe, narzut, 1 o. prawe, narzut, (2 o. prawe razem – k2tog, narzut) powtarzac nawias do 3 ostatnich oczek, 3 o. prawe.

Miłego dziergania

poniedziałek, 8 października 2012

Czapki dla dzieci - tutoriale z sieci

Od kilku lat obserwuję

   
 
 
Zabawa polega na szyciu każdego dnia w tym tygodniu jakiegoś ciuszka dla dzieci
(można pracowac przez cały tydzień nad 1 rzeczą, ale codziennie po trochu)
i chwaleniu się na grupie Elsie Marley  


Tylko jeszcze się trzeba zapisac TUTAJ

 I jeszcze nigdy mi nie udało się wziąc w tym udziału. 
Tym razem też nie miała zamiaru brac udziału, bo na ten tydzień planowała
pobyt w zupełnie innym miejscu, 
z dala od dzieci, komputera i maszyny do szycia.
 
Ponieważ jednak moje plany zostały przesunięte o tydzień 
to postanowiłam spróbowac.
Chociaż nie wiem czy czasu mi wystarczy i siły. 
 

 
Ale dzisiaj przynajmniej wybiorę pierwszy wzór i poszukam szmatek.
Postanowiłam zacząc od czegoś łatwego - czapki na jesień.
 
A o to kilka tutoriali, które mi się podoba już od jakiegoś czasu.
Czapka dla chłopaka 
 
 I wersja z polaru
Jeszcze jedna z polaru




(ta ostatnia to bardziej dla mamusi :--)


Bardzo serdecznie Wam dziękuję za życzenia pod wczorajszym wpisem. 

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego tygodnia.

niedziela, 7 października 2012

Marzenia do spełnienia

Na początek bardzo serdecznie chciałam podziękowac Janeczce za urodzinową niespodziankę. Dotarła w samą porę - tzn. mąż przyznał się, że gdzieś zachomikował awizo i wczoraj w końcu odebrał przesyłkę.

Bardzo serdecznie dziękuję Janeczko
 za pamięć, 
za śliczną kartkę
 i za kolczyki w moim ulubionym kolorze.





Z pewną nieśmiałością piszę ten post, bo nie chciałabym wywoływac licha.
Ale marzę o tym by:

1. Umieć się cieszyć z małych codziennych drobnostek
i pamiętać, że w życiu ważne są tylko chwile. 

2. Miec w sobie upór, żeby dążyc do raz obranego celu i nie odpuszczac z byle powodu.

3. By czekolada, którą się dzielę z ukochanym i ciacho jedzone z przyjaciółką nie tuczyło.

4. By moje dzieci zawsze chętnie wracały do rodzinnego domu.

5.  Pralka łączyła skarpetki w pary a nie rozdzielała.

sobota, 6 października 2012

Biała chusta

Próbowałam dzisiaj zrobic zdjęcie cieniutkiej chuście zrobionej z Kid Mohair YarnArt. Zrobiłam ją wiosną i musiała długo czekac na premierę.
Niestety pogoda dziś raptownie się zmieniła i zdjęcia wyszły w bardzo chłodnych kolorach, chociaż chustą nie jest idealnie biała i ma raczej kolor ecru. 
Motyw ten sam co w chuście Danielle, tyle, że nie starczyło mi włóczki (a miałam chyba ze 3 motki każdy ponad 300 metrów) i dlatego zakończenie zupełnie inne.
Poza tym przy konwersji zdjęcia z Raw'ów na jpg straciło zdjęcie na ostrości. 
Muszę chyba jednak w końcu pomyślec o manekinie, bo sztachetki w płocie przepuszczają światło i niestety nie wygląda to dobrze na zdjęciu.

Ta chusta idealnie by pasowała do sukni ślubnej :-)

A w kolejce już następna chusta do pokazania. Może jutro mi się uda zrobic jakieś lepsze foty.

Pozdrawiam serdeczne i życzę wszystkim miłego weekendu.

czwartek, 4 października 2012

Chusta w odcinkach odsłona 3

Dzisiaj szybki wpis.
Możecie pobrać zaktualizowany  wzór chusty .


Będzie jeszcze 4 i ostatnia cześć.

środa, 3 października 2012

Czapeczka Moi et toi

Czapkę, o której pisałam w niedzielę skończyłam jeszcze tego samego dnia, miałam sobie zrobic fajną sesję, ale nic nie da rady ukryc cieni pod oczami, więc zdjęcia takie sobie. Poza tym w dzień nie zdążyłam zrobic zdjęc, a przy sztucznym świetle to już nie to samo. Do zdjęc oczywiście Judytka też chętnie pozowała.
Ja trochę mniej chętnie
Na tym zdjęciu widac jak wykończona jest czapeczka.
A tak wyglądam jak się śmieję.

Czapka zrobiona na drutach 4,5 mm (ściągacz) oraz 5,oo mm cała reszta. Włóczka to chyba Charisma - pozostałości po sweterku zrobionym 2 lata temu.
Wzór Moi et toi autorstwa Kasi z J'adore knitting

wtorek, 2 października 2012

Chusta w odcinkach odsłona 2

Dzisiaj dołożyłam drugą cześć  wzoru chusty. To jeszcze nie ostatnia. Mam nadzieję, że uda mi się napisac wszystko do końca tygodnia, bo potem może być ciężko.


DOWNLOAD - pełna wersja poprawiona

Bardzo Was przepraszam, nie zaznaczyłam odpowiedniej opcji udostępniania i dlatego nie mogłyście ściągnąć pliku. Mam nadzieję, że teraz jest już w porządku. 

poniedziałek, 1 października 2012

Jesienne dekoracje - tutoriale z sieci

Jestem na nogach od 5 rano, a do pracy idę dopiero na 12-tą . A wszystko za sprawą psa, niestety.
Wyprawiłam rodzinkę do szkół i teraz mam chwilkę dla siebie i na ulubione hobby :-)

Dzisiaj kilka pomysłów na dekoracje jesienne.

                                               1. Na początek DYNIE od pomysłowej Alizee
 
3. Wianek na drzwi - trochę szmatek, ale również wiklina i papier.
4. I girlanda z jabłuszek - wg tego samego pomysłu można zrobic podkładki pod kubek.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z zalinkowanych blogów. All photos come from linked blogs.

Bardzo serdecznie dziękuję, że zaglądacie i komentujecie.

Życzę miłego poniedziałku.