Szukaj na tym blogu

sobota, 6 października 2012

Biała chusta

Próbowałam dzisiaj zrobic zdjęcie cieniutkiej chuście zrobionej z Kid Mohair YarnArt. Zrobiłam ją wiosną i musiała długo czekac na premierę.
Niestety pogoda dziś raptownie się zmieniła i zdjęcia wyszły w bardzo chłodnych kolorach, chociaż chustą nie jest idealnie biała i ma raczej kolor ecru. 
Motyw ten sam co w chuście Danielle, tyle, że nie starczyło mi włóczki (a miałam chyba ze 3 motki każdy ponad 300 metrów) i dlatego zakończenie zupełnie inne.
Poza tym przy konwersji zdjęcia z Raw'ów na jpg straciło zdjęcie na ostrości. 
Muszę chyba jednak w końcu pomyślec o manekinie, bo sztachetki w płocie przepuszczają światło i niestety nie wygląda to dobrze na zdjęciu.

Ta chusta idealnie by pasowała do sukni ślubnej :-)

A w kolejce już następna chusta do pokazania. Może jutro mi się uda zrobic jakieś lepsze foty.

Pozdrawiam serdeczne i życzę wszystkim miłego weekendu.

23 komentarze:

  1. I tak jest śliczna:0)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękność :-)
    Faktycznie do sukni ślubnej - idealna :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta jest cudowna, widać jej lekkość:)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zachwycona:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  5. Chusta jest piękna, z tym wykończeniem wygląda równie cudownie,pozdrawiam,Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam coś wymyślec i wydaje mi się, że prezentuje się dośc dobrze.
      pozdrawiam

      Usuń
  6. Wow! Bardzo mi się podoba, jestem pod wrażeniem! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna chusta , faktycznie do ślubu.Pozdrawiam i zapraszam na mój blog. Alicja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, a na blogu bywam, tylko ostatnio nie mogę dodac żadnych nowych blogów do mojego spisu blogów, nie wiem dlaczego nie działa mi ta funkcja.
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Ale piękna! jestem zachwycona twoimi chustami:))))pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale ładna!!!! Obawiam się, że mi też nie starczy włóczki do tej mojej, ale na razie robię bezbłędnie... tzn.opuściłam bąbelki , bo mnie wnerwiały. Robię już schemat 4-ty!!! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!