Wiem, że moja szkoła na druty zamarła. Miałam wrzucać jeszcze kolejne instrukcje na mitenki, ale tak byłam zajęta chustą Morning Mist, że nie udało mi się zrobić większej ilości lekcji.
I w ten sposób tylko 2 osoby wzięły udział w mojej propozycji pt. Zróbmy sobie mitenki. Tak więc obiecany wzór poleci do Tereni i Karto_lanej, tylko bardzo proszę Was o maila na mój adres:
makneta@gmail. com.
Przy okazji przypominam, że tylko do czwartku do północy można wrzucać zdjęcia chusty Morning Mist TUTAJ, albo na mojego maila makneta@gmail.com
W ramach szkoły na drutach chciałabym zaproponować Wam kolejną chustę, taką naprawdę dla początkujących. Większą część chusty będziemy robić oczkami prawymi. Nauczymy się budować kształt chusty trójkątnej, robić zwykłe narzuty, a dopiero w końcowej fazie przyda nam się umiejętność wykonywania oczek lewych i 2 oczek razem.
Chusta już pokazywana. Dość łatwa do dostosowania wielkości. Można robić 1 kolorem i rodzajem włóczki. Jeśli chcemy dużą chustę to możemy robić na drutach 4,00 włóczką średniej grubości czyli ok. 100g/300m, albo taką jak ja 100g/500m ze sporą zawartością mohairu. Z tym, że mohairu nie polecam początkującym.
Na moją chustę zużyłam 1 motek włóczki typu Angora Speciale Alize 100g/550m (60% mohair, 40%akryl) oraz 1 motek Kid Mohair Yarn Art 25g/230m (70% kid mohair, 30% poliamide) lub 2-3 motki dowolnego akrylu, wełenki.
W czwartek zapodam pierwsze instrukcje.
Tym razem nigdzie nie musicie się spieszyć. Wzór będzie dostępny za free.
O! Super chętnie wezmę udział :) A swoją chustę już obfociłam i wrzucę jutro do Ciebie i na bloga :)
OdpowiedzUsuńChyba sie skusze tym razem, bede czekac na pierwsze instrukcje:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo chetnie się przylącze, bo choć na drutach robię od lat, to nie mam pojęcia jak się robi trójkątna chustę w przedstawiony sposób. Jakoś nigdy sie nie złożyło.
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności
Ładna chusta, ale ja za bardzo nie widzę dla siebie jej zastosowania, a robić by robić... kurczę nei wiem. Zobaczę. może się zapiszę.
OdpowiedzUsuńAnka
Kolejna piękna chusta, ale tym razem będę kibicować, na drutach robią się dwa sweterki, rąk za mało ;) Moja Morning Mist czeka na choć kwadransik słońca, jak na złość pogoda za oknem jesienna. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta :) Chętnie bym ją spróbowała, szczególnie że znów ma fazę na druty i chusty.
OdpowiedzUsuńMam tylko pytanie co do przerabianie oczek - to są prawidłowe oczka czy "po heretycku". Pytam bo ja dziergam po heretycku i mam problem z ładnymi oczkami w ściegu francuskim.
Śliczna chusta. Zapraszam na Zeberkowe candy (www.sklep-zeberka.blogspot.com), może powstanie kolejna chusta.
OdpowiedzUsuńSpróbuję się przyłączyć, mam co prawda co innego na drutach, ale podoba mi się ta chusta, połączenie kolorowej bazy z koronkową bordiurą... muszę tylko przemyśleć kolory :).
OdpowiedzUsuńPiękna, ja co prawda jestem trochę na bakier z drutami, ale będę się bacznie przyglądać kolejnym pracom. Pozdrawiam. Ania
OdpowiedzUsuń