Szukaj na tym blogu

wtorek, 14 października 2014

Lista moich ulubionych słów

Z jednodniowym opóźnieniem przyłączam się do wyzwania Uli pt. 5 dni do lepszego bloga. W związku z tym na dziś planuję dwa posty.

Najpierw moja lista najpiękniejszych słów:

1. Druty 

najlepiej metalowe i na żyłce we wszystkich dostępnych rozmiarach (niestety nie posiadam jeszcze wszystkich rozmiarów) i najlepiej przynajmniej po dwie pary, tak żeby miały standardową żyłkę (80cm) i drugą parę z długą żyłką np. 150cm do swetrów robionych na okrągło lub chust, szczególnie tych dzierganych od dołu.


2. Włóczka  

od czasu do czasu lubię sobie pomiziać i kupić coś przyjemnie przytulnego tak jak włóczki Malabrigo.  A o to zdjęcia moich łowów z okazji wizyty w MagicLoop w ostatnią sobotę.

Włóczka na nową czapkę (kolor troszkę inny niż w rzeczywistości) - Malabrigo Twist kolor Teal Feather


i na bliżej niezidentyfikowany sweterek zakupiłam sobie Malabrigo Sock kolor Candombe


3. Sploty  

uwielbiam poszukiwać nowych splotów, rozpracowywać nowe ściegi, nawet jeśli nie zawsze mi się uda je potem wykorzystać w robótce. A tu jeden z moich ulubionych, którym robiłam Indian Summer Cowl


4. Dzianina i dzierganie.  

Uwielbiam gonić króliczka, czyli proces robienia na drutach jest dla mnie mega ważny, ponieważ relaksuje, uspokaja umysł, uwalnia myśli, zmywa stresy. Jednakże to każdy ukończony projekt sprawia, że unoszę się kilka cm nad ziemią. 

A tu czapka ukończona niedawno: 

5. Spotkania dziewiarskie

 i te przez internet i te w realu. 
W sobotę udało mi się dotrzeć do Magic Loop na takie właśnie spotkanie. Było bardzo miło.

 zdjęcie pochodzi z fanpage Justyny Lorkowskiej Lorki blogują

A dziewczyny z Suwałk i okolic zapraszam na nasze pierwsze spotkanie. Więcej szczegółów TUTAJ 

A jeśli chcecie poczytać jakie są ulubione słowa innych blogerek to zapraszam do Uli 

6 komentarzy:

  1. Jak to? Kto jak kto, ale myślałam, że Ty masz przynajmniej po trzy pary drutów i to od każdego producenta :) Żartuję oczywiście :) Cudne kłębuszki. Mimo, że niedawno nabyłam co nieco do miziania i przytulania to jednak z chęcią przygarnęłabym również te Twoje. One są SŁITAŚNE. Fotogeniczne dziewczyny jesteście. Może kiedyś uda mi się poznać was wszystkie.
    Pozdrawiam cieplutko
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  2. :)) i i się marzą takie druciki:)) nawet oglądałam fajny komplecik:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Drutow i wloczek nigdy nie za duzo ;D a nic nie poprawia samopoczucia lepiej niz udany projekt( czego neistety od duzszego czasu nie jest dane mi doswiadczyc ;( )
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszłyście na fotce rewelacyjnie !

    Wszystko tu dzisiaj piękne.
    Serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweterek z Candombe będzie bardzo fajny :-)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!