Szukaj na tym blogu

środa, 29 października 2014

Wspólne dzierganie i czytanie 49

* Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę (robótki) i czytaną książkę.
Bardzo też lubię zaglądać na wasze blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.

Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie. * 




Odpuściłam chwilowo sweterek - płaszczyk i powróciłam do dębowych liści. I chyba czas już kończyć, bo jak nie szło to nie szło, a jak się rozpędziłam to zraz wyjdzie za długie. 


A czytam to co w zeszłym tygodniu, czyli powoli analizuję i staram się wykonywać ćwiczenia z książki "Rysunek. Odkryj swój talent dzięki prawej półkuli." I okazuję się, że zatrzymałam się w rysunku na etapie wczesnoszkolnym, ale jeszcze nie wiem co zrobić, żeby ten etap przeskoczyć. Nie zawsze mam niestety trochę czasu, by w ciszy i spokoju wykonać zalecane ćwiczenia, a czytać bez zrobienia ćwiczeń nie ma sensu. 

A Wy co dziergacie i czytacie w tym tygodniu?
Zapraszam na 



   

   

 


44 komentarze:

  1. Dębowe liście są zachwycające! To już nie sweterek, to dzieło sztuki. Pierwszy raz widzę taki wzór - ogólnie mało w życiu widziałam, jeśli chodzi o druty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, liście są cudne, ale sama bym pewnie nie wpadła na ten wzór, gdyby nie osoba, dla której robię ten sweterek.

      Usuń
  2. Dębowy sweterek zachwyca już teraz, a co to będzie jak będzie już skończony?! :)
    Przy tylu dzieciaczkach, pracy mężu i domu na głowie to ja się dziwię, że ty jeszcze wiesz jak się nazywasz i jak się druty trzyma ;) ja mam jednego szkraba i czasami nie nadążam... ;) trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika, tajemnica tkwi w tym, że jak się ma jedno dziecko to się na nim najbardziej skupia, a jak się ma ich więcej i do tego z takimi dużymi przerwami, to dzieci opiekują się sobą nawzajem i są dla siebie towarzystwem. Jak moi synowie byli mali to nie miałam czasu, ani warunków na robótki

      Usuń
  3. Dębowy sweterek jest boski! Madziu, proszę spisz wzór!!! Z chęcią go przetestuję dla Ciebie :)))
    Pozdrawiam ciepło, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Marto, to nie jest mój pomysł ten sweter i wzór już jest spisany, nazywa się Oak Leaves Cardigan i jest do kupienia na ravelry. Czasami też coś robię z gotowców - szczególnie swetry.

      Usuń
  4. Dębowe liście śliczne! Od dawna marzy mi się sweter cały w listki, twój jest super :)) Mam nadzieję, że jednak znajdziesz czas na ćwiczenia i pochwalisz się rezultatami na blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba muszę się przekonać do planowania dnia, bo inaczej to czasu na ćwiczenia nie będzie ;-(

      Usuń
  5. Bardzo ladny motyw tych debowych liscki, zapowiada sie piekny sweterek :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te Twoje Dębowe liście... czekam na całość...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sweter skończony, teraz pranie i ostatnie szlify i będę mogła pokazać na blogu.

      Usuń
  7. Robótka coraz piękniejsza.
    Ja w tym tygodniu nie mam się czym pochwalić. Same rozpoczęte robótki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozpoczętymi robótkami też można się chwalić :-)

      Usuń
  8. Sweter wychodzi przepięknie! Ten wzór jest naprawdę efektowny. I przyłączam się do komentarza Moniki - też podziwiam, jak dajesz radę, bo przecież w samym domu jest tyle pracy, a Ty jeszcze pracujesz zawodowo, i dzieciom trzeba poświęcić uwagę, jej. Naprawdę, jesteś super zorganizowana. Co do rysunku - sama chciałabym poćwiczyć :) To rewelacyjny pomysł!
    Miłego dnia!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem zorganizowana, po prostu są rzeczy, których nie robię. Nobody is perfect!

      Usuń
  9. Kibicuję temu sweterkowi bo jest przepiekny! Kończ go już i pokazuj :) Ściskam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Żołędziasty cudny jest. Skończ szybko i pokaz na sobie.
    Ja sama nie czytam takich książek o których Ty piszesz, wszelkiego rodzaju poradniki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na sobie nie dam rady pokazać, bo on jest na mnie za mały troszeczkę. To dla znajomej.
      Ja czytam różne rzeczy, ostatnio jakoś poradniki mnie wciągnęły, bo próbuję trochę zmienić swoje życie.

      Usuń
  11. Cudny sweterek, podoba mi się dobranie wzoru do koloru włóczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor dobierała klientka i sama jestem zaskoczona, że to tak ładnie wygląda na jasnym.

      Usuń
  12. Piękny jest ten sweterek. To tak nieraz jest jak nie idzie, to nie idzie a jak człowiek zaskoczy to nie wie kiedy się zatrzymać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Właśnie - musiałam pruć z tego rozmachu.

      Usuń
  13. W kwestii rysunku to pewnie na etapie żłobka jestem, czy kiedy tam się potrafi serce narysować i kwiatek z kółek. Sweter bardzo mi się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś dla siebie niesprawiedliwa, takie rysunki to dzieci na początku podstawówki rysują, w żłobku to raczej głowonogi :-)

      Usuń
  14. O żesz, pięknie wychodzą Dębowe Liście, cudowna praca!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny sweterek a przede wszystkkim te dębowe listki:) A co do rysunku, to ja chyba jestem na takim samym etapie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg autorki tej książki to większość dorosłych jest na tym samym etapie, bo z czasami, gdy zaczynamy czytać lepiej rozwija się lewa półkula mózgu ta bardziej racjonalna.

      Usuń
  16. Robisz przepiękny sweterek! Jak opanujesz sztukę rysunku też koniecznie przedstaw nam swoje dzieła :) Ja w tym tygodniu pozaglądam do dziewczyn, a w przyszłym po raz kolejny do Was dołączę :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do przyłączenia się do zabawy.
      A co do rysunku, to nie wiem czy będzie się czym chwalić. Rysunek jest u mnie tylko etapem, mam nadzieję, że dzięki temu będę lepiej malować.

      Usuń
  17. A ja mam wprost przeciwnie :) rysunek do przodu, ale za to dzierganie stanowczo do tyłu :)))) ale lubię pooglądać ja innym ładnie wychodzi dzierganie. Twoje listki dębu są piękne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, zazdroszczę. Przede mną jeszcze wiele wiele ćwiczeń, żeby rysunek jako tako zaczął wychodzić.

      Usuń
  18. Przepiękny sweter, wzór przyciąga oko!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!