Zdjęcia wśród kwiatów i sprzętu ciężkiego.
Włóczka to Kaja - chyba nie dostępna już u nas w sprzedaży, mam ją od wielu lat w swoich zapasach. Druty nr 3(ściągacz) i 3,5.
A tu ostrzegałam, że jak będą głupie miny, to głowę jej obetnę :-)
Jaka ta moja córka już duża :-(
Wzór własny. Spisanie tego z natury nie byłoby trudne, ale czy robić różne rozmiary? no nie wiem.
Sobie też zaczęłam z tym samym ażurowym panelem, ale pokażę dopiero w środę przy okazji Wspólnego dziergania i czytania.
I wyszło na to, że żadnych wykończeń różowych nie było trzeba:) bluzeczka wyszła piękna!!!
OdpowiedzUsuńZawsze możesz spisać wzór na sam ażur?...
Zapomniałam dodać, że modelka pierwsza klasa!!! Pozdówka dla młodej kobietki!
UsuńBardzo dziękuję :-). Mi też bardziej się podoba bez różowych wykończeń.
UsuńMadziu, bardzo ciekawy ażurek, bluzeczka jak i modelka - piękne. Dzieci niech rosną, ważne żebyśmy my się nie starzeli!! Pozdrawaiam swrdecznie.
OdpowiedzUsuńOj tak, jak dobrze by było się nie starzeć :-)
UsuńDzięki za komplementy.
Jaka śliczna i urocza gwiazda Ci wyrosła!
OdpowiedzUsuńBluzeczka śliczna i Judytka na pewno będzie ją nosić - mimo niepolitycznego koloru ;-)
Coś w tym jest, strasznie mi czasami gwiazdorzy ta moja mała :-)
UsuńA dlaczego miałabyś nie spisać? Swoją drogą z Judyty niezła i profesjonalna modelka się zrobiła:)))
OdpowiedzUsuńWiola :-) a gotowa jesteś przetestować?
UsuńPiękna bluzeczka i będzie jak znalazł na ciepłe jesienne dni :) Judytka wygląda w niej ślicznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Bardzo dziękuję.
UsuńMam nadzieję, że bluzeczka się sprawdzi, szczególnie, że Judyta nawet zimą nosi krótki rękawek w szkole i w domu.
Śliczna bluzeczka :-) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńA Twoja córcia jest cudowną modelką - pięknie pozuje do zdjęć.
Pozdrawiam serdecznie.
:-) Troszkę aż za bardzo z tym pozowaniem, taka mała artystka :-)
UsuńŁadna bluzeczka na uroczej modelce! Zanim się obejrzę, to już będę miała taką dużą córcię jak Ty... Czas tak szybko leci... A jeśli chodzi o spisanie wzoru to uważam, że to świetny pomysł! Fajnie wyglądałby taki sweterek z długim rękawem na zbliżającą się jesień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Niestety dzieci szybko rosną, człowiek się nie obejrzy a już są dorosłe :-(((((((((((
UsuńTeraz robię podobny dla siebie, właśnie z dłuższymi rękawkami będzie.