Szukaj na tym blogu

wtorek, 12 stycznia 2010

Zagwozdkę mam

Szal Gosi spodobał się nie tylko właścicielce, ale także jej córce. I teraz muszę do końca stycznia wydziergać coś w kolorze śliwkowym. Coś - bo wzór mam wybrać sama. I tak zastanawiam się czy robić tym wzorem:


czy może jednak tym:



Muszę się krócej zastanawiać, bo czasu mało, a po drodze muszę jeszcze wydziergać chustę dla innej koleżanki.

7 komentarzy:

  1. Cześć Magda, ja wybrałabym pierwszy wzór, bo listeczki, choć również śliczne, to chyba częściej są spotykane. Pozdrawiam, Ula

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj:)
    jestem ta jedna z matek rzemieslniczek...dotarlam do Ciebie juz dawno, ale odwagi braklo...pozwolilam sobie na swojej stronceumiescic banerek z Julkiem Waszym...niewiele to, ale moze....na cos sie przda:)mam nadzieje:)pozdrawiam serdecznie baaardzo:)Migdalowa

    OdpowiedzUsuń
  3. Też bym wybrała ten pierwszy, jak Ula. Jest taki...inny. Ciekawie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  4. mni ebardziej podoba się wzór pierwszy ale to rzecz gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może być pierwszy.
    Bez pączków tez jest bardzo ładny, a robi się o wiele szybciej - pomyśl.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli mogę... dla mnie konwalie ładniejsze, a żeby nie zarobić się na śmierć, można: a)robić pęczki w co 2 wzorze w pionie,
    b)robić pęczki w co 2 wzorze w poziomie,
    c)robić pęczki "w szachownicę".

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie te listeczki przypadły do gustu. Są takie delikatne :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!