Szukaj na tym blogu

niedziela, 21 września 2014

Bezglutenowe racuchy z jabłkami (paleo)

Ostatnio naszła mnie wielka ochota na racuchy z jabłkami.  Oczywiście musiały być bezmleczne i bezglutenowe. Najlepiej w stylu paleo.
Robiłam pierwszy raz i taki eksperyment mi się udał. Jak ostygły, były nawet smaczniejsze.


Składniki:

* 2 jajka;
* 2/3 szklanki mąki migdałowej;
* 1/3 szklanki mąki z nasion dyni;
* 1/4 szklanki mąki z tapioki;
* 2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia;
* szklanka, może trochę więcej wody kokosowej*;
* 2 jabłka starte;
* 1/2 łyżeczki stewii;

* olej kokosowy do smażenia

Wykonanie:

Ubić 2 jajka, dodać wodę kokosową (najpierw 1 szklankę)  dodać stopniowo mąkę przesianą i wymieszaną z proszkiem  do pieczenia, ubijać, dodać starte jabłka i stewię. Wymieszać. Używam do miksowania kielicha od blendera - takiego w którym robi się koktajle. 
Pozostawić na 10 minut. Smażyć z obu stron na rozgrzanym oleju.

Wodę kokosową czy też mleczko kokosowe robię sama z wiórków kokosowych. 1 opakowanie wiórków 100 gram zalewam szklanką wrzącej wody i pozostawiam na godzinę. Potem miksuję w blenderze kilka razy. Przecedzam przez sitko. Wychodzi gęste mleczko. To wykorzystuję do sosów lub zabielania zupy. Takie wiórki jeszcze da się wykorzystać, więc zalewam jeszcze 2 szklankami wody (gorącej), zostawiam na jakiś czas i potem znowu miksuję blenderem i odcedzam. Z tego powstaje woda kokosowa, której użyłam właśnie do racuchów. 


Mam nadzieję, że podoba się Wam moja propozycja.


4 komentarze:

  1. Propozycja jest świetna! Pracochłonna, ale placki wyglądają apetycznie, że warto się tak napracować. Zresztą diety eliminacyjne takie właśnie są. Wymagają pracy i staranności.
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż takie pracochłonne nie są, sztuka w odpowiednim doborze narzędzi. Tylko smażenie zajmuje sporo czasu.

      Usuń
  2. Ale narobilas mi smaku, ale najpierw trzeba sie w te wszystkie produkty (te rozne maki) zaopatrzyc w jakims specjalistycznym sklepie. Pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, te mąki to pewien problem, ostatnio mam kłopot z kupieniem mąki migdałowej np.

      Usuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!