Szukaj na tym blogu

środa, 2 lipca 2014

Wspólne dzierganie i czytanie 32

*Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę (robótki) i czytaną książkę.
Bardzo też lubię zaglądać na wasz blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.
Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie.*



Dziś na zdjęciu książek brak, bo wciąż czytam (o ile to można tak nazwać, bo przy koralikach nie daje się czytać i chyba będę musiała się naprawdę przestawić na audiobooki) to co tydzień temu i 2 tygodnie temu.  

A na drutach szal - szal składa się z dwóch części, więc jedną krótszą już skończyłam, a teraz jestem gdzieś przy 1/3 drugiej - tej bardzo długiej, bo szal ma być bardzo długi.

Do tego zaczęłam robić letnie bikini z wzorów Dropsa , ale już po zrobieniu pierwszej miseczki stwierdziłam, że ścieg francuski nie nadaje się i będę pruć i robić ściegiem gładkim. 

I oczywiście królują na razie koraliki. Wszystko w cukierkowych kolorach, bo ponoć lepiej się uczyć na jasnych niciach. Te dwa szaro - różowe cosie są uszyte wzorem Russian Spiral, a cukiereczki robię szydełkiem, ale zdecydowanie już na tym etapie powiem Wam, że wolę szyć koraliki niż szydełkować. Mam tylko mały problem z zakończeniem tych dwóch szaro-różowych sznurków, bo kupiłam zapięcia, które trzeba przykleić, a nie kupiłam oczywiście czego? ... kleju :-) 

I chcę Wam jeszcze pokazać stosik prac, które wymagają tylko małego pranka, blokowania, schowania nitek i będą gotowe. Tylko niestety znowu doszłam do etapu, że liczy się tylko samo dzierganie - jego moc terapeutyczna, a efekty jakoś mniej mnie interesuję (wiem dziwadło ze mnie). Ale może uda mi się przełamać. Takie moje postanowienie na ten tydzień. Jak wyjdzie zobaczymy. 



Poza tym w tym tygodniu idę na warsztaty z malarstwa, grafiki i fotografii :-)

A co u Was słychać? Zapraszam na 



   


   

14 komentarzy:

  1. ja też jestem niespokojny duch i muszę kilka rzeczy robić jednocześnie.Teraz czytam kilka książek ,jaka czytam to zalezy od pory dnia i nastroju.Wieczorem lubie refleksyjne takie jak Rekolekcje Akademickie Józefa Życińskiego.
    Piękny stosik prac

    OdpowiedzUsuń
  2. Koraliki fajna nowa pasja na lato. Sliczne rzeczy Ci z niej wychodza. Pozdrawiam Beata

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko, jaką górę robótek wyrobiłaś! Niesamowite! Kiedy nam to pokażesz?

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem pod wrażeniem ilości robótek, które wyszły spod Twoich rąk! Jej!!! Ogromna ilość! Dokończ, proszę, i pokaż na blogu :)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy Tobie, to ja nierób jestem. ;) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezły stosik uzbierałaś :)
    Trzymam kciuki za skończenie zaczętych robótek już dzisiaj.
    Pozdrawiam serdecznie i jak co tydzień dziękuję za zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Olala, stosik imponujący:) Czekam na pokaz:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale Ci tych warsztatow zazdrosze!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O kurczę pokażny stosik się uzbierał, koraliki super lato to taka pora koralikowa. Pozdrawiam serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale się dzieje u Ciebie!!
    bardzo ciekawie wyglądają te szyte koraliki - tak inaczej od tych szydełkowych - może jak mi awersja przejdzie do nich to spróbuję?
    A stosik do wykonczenia bardzo poprawił mi humor - myślałam ze to tylko ja mam tak że cała frajda się kończy przed wykańczaniem :) co prawda u mnie takiego stosiku nie ma ale wspólnotę duchową czuję:)
    Powodzenia na warsztatach

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam problem- nie mogę dodać zdjęcia do linku. Do tej pory nie miałam z tym problemu:( Nie wiem jak mam to zrobić.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie dzierganie chwilowo, mam nadzieję, zamknięte. Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sporo masz tych prac do pokazania. Kiedy ty to wszystko wydziergałaś ?
    Mnie ostatnio totalnie brakuje czasu na robótki.
    Koraliki też bardzo ciekawie wyglądają.
    Gorąco pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne koraliki ;) i wciągają, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!