Szukaj na tym blogu

środa, 18 czerwca 2014

Wspólne dzierganie i czytanie 30

* Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę (robótki) i czytaną książkę.
Bardzo też lubię zaglądać na wasz blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.
Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie.*


W poniedziałek skończyłam czytać Księżniczkę z lodu, o której wspominałam w zeszłym tygodniu i od razu sięgnęłam po książkę zachwalaną przez Monotemę na jej czytelniczym blogu 52 tygodnie czytania, czyli po francuski kryminał "Ślubna suknia" i na razie mogę określić jednym słowem - obłęd. A ponieważ czytam ją na komputerze to zaczęłam jeszcze książkę tradycyjna "Miłość Peonii" autorstwa Lisy See opowiadającą o Chinach XVII wieku (na razie nie przeczytałam zbyt wiele).

A jeśli chodzi o druty, to powoli robię jasnozieloną Daniellę i wczoraj zaczęłam czapkę (taki mamy zimny czerwiec :-) ), miała być robótka jednodniowa, ale ponieważ przeziębiona jestem to niestety więcej czasu spędziłam w objęciach Morfeusza niż z drutami w ręku. A czapka się robi na nowych HiyaHiya i z włóczki zakupionej przy okazji - taki test zakupów.

A wy co dziergacie i czytacie w tym tygodniu? Zapraszam na 




 
   


   

   

14 komentarzy:

  1. ciekawa jestem tej Lisa See mam kilka jej książek ale jakoś sie nie mogę za nie zabrać

    OdpowiedzUsuń
  2. Danielle jest śliczna, ale wygląda na trudną...
    A tak w ogóle, to chciałam być pierwsza i znów się nie udało :( ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Za to ja już kilka tej autorki książek czytałam i polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ladny ten wzorek na drutach. Ja tez slucham tego co o ksiazkach mowi Monotema. W koncu to taka specjalistka. Pozdrawiam Beata

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja z niecierpliwością czekam na finisz chusty!
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  6. To chyba nie głupi pomysł wydziergać sobie teraz czapkę, bo jak się zrobi nagle zimno (co u nas się staje normą) to już będzie gotowa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Proszę , powiedz mi jak Ty to robisz? Bo ja albo czytam albo robię na drutach - za nic nie mogę robić tych 2 rzeczy razem. Może masz jaikś patent? Najczęściej słucham książek ale to nie to samo co czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozdrawiam wszystkie czytające dziewiarki :)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Czapka zapowiada się wspaniale i faktycznie, przezorny-ubezpieczony, przynajmniej nie będziesz zaskoczona ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też bardzo chciałabym przeczytać Białą suknię ale nie ma jej w żadnej z trzech bibliotek do których jestem zapisana, chyba muszę zajrzeć na allegro. A z tym czerwcem to masz rację, ja sie chyba za chustę jakąś zabiorę :))) Uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Miało być oczywiście Ślubna suknia :))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Czapka to chyba ten wzór, który wybrałam sobie w losowaniu, albo troszkę inny :)) Ostatnio miałam dużą ochotę ją wydziergać, ale pomyślałam, że przydałby się najpierw jakiś letni ciuch :D Ale chusta w warkocze też kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  13. W tym tygodniu nie wyszło i przykro mi z tego powodu. Wyjeżdżałam, ale mogłam się sprężyć, a nie zrobiłam tego. Pozdrawiam jednak wszystkie miłe i szalone dziergotki i zapewniam, że nie odpadłam ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!