* Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę (robótki) i czytaną książkę.
Bardzo też lubię zaglądać na wasze blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.
Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie. *
Ostatni tydzień nie był zbyt łaskawy dla drutów. Jakoś ostatnio dużo się u mnie dzieje. Nie są to jakieś wielkie wydarzenia, ale zwykle rodzinne sprawy i na druty, a szczególnie cieniutkie jak mgiełka niteczki nie starcza już czasu i siły. Toteż różowa chusta powstaje bardzo, bardzo powoli. Może ktoś inny wykorzystał by 10 godzin spędzonych w podróży na robótkowanie, ale ja nie umiem dziergać w autobusach i przerobiłam w sumie tylko kilka oczek na trasie.
Ale za to wykorzystałam ten czas na przeczytanie książki "Kobieta w biegu. Czyli jak pogodzić pasję z codziennością." Bardzo miła lektura nie tylko dla amatorek biegania, ale też posiadaczek innych pasji. Pani Katarzyna Żbikowska-Jusis piszę po prostu o tym jak pasja wpływa na jej codzienne życie, jak pasja pomogła jej w stawaniu się tym kim jest. Opisała wiele walorów sportu, nie ukrywając też trudności, bólu i łez. To po prostu książka od serca, a nie fachowy poradnik jak biegać, w co się ubierać do biegania lub jak zaplanować dzień by znaleźć czas na pasję. Mimo iż od wielu lat godzę przeróżne zainteresowania z codziennym życiem, lektura była dla mnie ciekawa i bardzo inspirująca.
A u co u Was? Zapraszam na
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz!