Szukaj na tym blogu

sobota, 12 lipca 2014

Jeszcze jedna chusta.

Chusta  Danielle  -  tym razem wykończenie takie jak we wzorze (no prawie takie same, trochę pofantazjowałam jak zwykle). Włóczka to zapasy Luny, zużyłam chyba niecałe 2 motki.










I jeszcze córka mi zrobiła zdjęcie przy pracy



I kilka zdjęć z moją pomocnicą:






I wśród kwiatów


Pogoda u nas mało letnia, deszcz, chmury, zimno, ale mam nadzieję, że wkrótce się poprawi i będzie można korzystać z uroków lata na całego.


14 komentarzy:

  1. Uwielbiam zieloności... a chusta cudo!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas równie brzydko i deszczowo, ale twoja chusta bardzo słoneczna i energetyczna! Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Te załamanie pogody to przeze mnie, przechwaliłam:))) Za karę dzisiaj zwiedzaliśmy Zoo w warszawie w deszczu, ale i tak było fajnie, chusta jak każda Twoja perfekcyjna, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Chusta jak chusta - perfekcyjna jak zawsze u Ciebie ;-) Za to pomocnica pięknieje w oczach!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziergasz jak szalona. Podoba mi się chusta.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudo! Przepiękna chusta w ślicznym kolorze.
    Wspaniała sesja zdjęciowa :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ma sie taką pomocnicę, to super się robi:) Chusta piekna:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna, ja mam ciągle opory przed zabraniem się za robienie chust. Ale kto wie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chusta - CUDO!!! Wspaniały wzór i kolor, jak ja Ci zazdroszczę tej umiejętności dziergania!
    Pozdrowienia dla prześlicznej Córci - Pomocnicy!
    I oczywiście dla Ciebie :)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. I jeszcze jedna śliczna chusta. Bardzo przyjemny kolorek.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzień dobry - witam się jako nowa oglądająca i komentująca :) Idealny wpis dla mnie bo akurat powróciłam do robótek po dość długim czasie i robię, a właściwie uczę sie jak zrobić chuste właśnie. Twoja jest śliczna, kolor, wielkość, włóczka. Taka mała zachęta dla mnie.
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  12. Przesliczna ta chusta. Nie wiem czy ja dobrze zrozumialam na taka wspaniala chuste na drutach wystarcza 2 motki - od zaraz siadam do drutow. Na szydelku potrzeba by duzo wiecej. Magda, pisze zeby sie usprawiedliwic, bo nie bedzie mnie przez kilka najblizszych wyzwan, ale po powrocie dolacze do Was (Juz mi Was brakuje).

    Przy okazji mam mala prosbe, organizuje wyzwanie fotograficzne na blogu Vademecum blogera pt ULUBIONE MIEJSCE (tu wrzucam link http://www.vademecumblogera.pl/2014/07/kilka-pomysow-na-ciekawe-zdjecie-plus.html#.U8WUQkBXNjc

    czasu duzo do 7 sierpnia. Jezeli temat podejdzie Ci pod ktorys z wpisow np z 52 tygodni szczecia, prosze podlacz go pod moje wyzwanie. Zalezy mi na tym, by po zrobic mala wystawe zdjec.
    Pozdrawiam
    Beata

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!