Troszkę było mi smutno, że misiaczek przegrywa batalię z reklamowanym pieskiem Fisher Price - odkąd leci ta reklama w mini mini, dziecko wyciągnęło dawno zapomnianego pieska i musiałam włożyć baterie i teraz to jest zabawka nr 1.
Cyrylla pytała, czy będą kolejne misie, na razie powstało tylko kolejne ubranko. Romantyczna sukienka nie bardzo podobała się Judysi, chyba dlatego, że za bardzo przykrywała rączki i dziecko zażyczyło sobie nowego ubranka. Tym razem padło na spodenki ogrodniczki - przyznaję, że takie gatki widział u któreś z dziewczyn dziergających misie.
słodko śpi i nie z pieskiem :) jeszcze troche i miś będzie nr 1
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie "śpiące zdjęcia" i robię je dzieciom kiedy tylko zasną w jakichś dziwnych miejscach ;-)
OdpowiedzUsuńA miś- da się przytulać i można z nim spać.Z plastikowym pieskiem nie wygodnie.
Spodenki misia świetne !
cudna ta Twoja Pannica :-) i jak uroczo wyglada z misiem :)
OdpowiedzUsuńSłodkie to zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńMamy bardzo podobnie :) tylko że u mnie z misiem śpi mój własny facet :D zreszta na Jego życzenie został zrobiony :D
Piekna dziewczynka! No, ale zasnela wlasnie z misiem, a nie z pieskiem - a to sie liczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcórunie masz superową, wygląda jak śpiący Aniołek, a misek w nowym ubranku wygląda bardzo szykownie :)
OdpowiedzUsuńMała śpiąca Królewna ;) Kapitalna fotka... ja tam myślę, że miś wygra, przecież jest bardziej "przytulaśny" :)i lepiej słucha sekretów niż inne zabawki ;)
OdpowiedzUsuńTwoja Córeczka to sama słodycz.
OdpowiedzUsuńcudna fotka-zachowaj ją koniecznie. dzieci tak szybko rosną- moj syn za m-c skończy 18 lat a pamiętam takie chwile jak ta, którą uwieczniłaś. powtorzę jeszcze raz :cudne.
OdpowiedzUsuńSłodka Judysia zmęczona życiem czy misiem?
OdpowiedzUsuń