Szukaj na tym blogu

wtorek, 3 listopada 2009

Kurtka

W sumie to chciałam najpierw pokazać kurtkę jaką uszyłam dla Julka, ale wymaga paru poprawek i nie doczekała się zdjęcia.
Tak więc pokażę kurtkę Judysi, szyłam ją w niedzielę, a w poniedziałek rano jeszcze ręcznie przyszywałam futerko, bo maszyna już nie dała rady ze wszystkimi warstwami.

Kurteczka jest uszyta z polaru, a od środka ma podszewkę z ociepliną. Nie jest zbyt gruba, na pewno nie nadaje się na mrozy, ale na razie może być. Zawsze mogę jeszcze założyć małej pod spód sweter.

Szyłam ją na podstawie wykroju z Burdy, ale musiałam trochę pokombinować, bo akurat w tym modelu, który wybrałam nie było podszewki. Futerko wokół kapturka i na dole to też moja radosna twórczość ;-)

Troszkę krzywizn widać tu i tam, ale nie mam zbyt dużego doświadczenia w szyciu ubrań.

I w końcu fotki







Teraz by się przydała jakaś nowa czapka, ale zupełnie nie mam siły jej wydziergać. Bo niestety muszę przyznać, że dopadła mnie jakaś całkowita niemoc i ledwo jestem w stanie wykrzesać z siebie trochę siły na moje hobby. Będę chyba musiała kupić jej czapkę - straaaaaaaaaaszneeeeeeee.

9 komentarzy:

  1. Super kurtka! Ale wszechstronna z Ciebie kobieta- dzierga, szyje i wiele innych pięknych rzeczy tworzy. A co do czapki, to nie miej wyrzutów, kazdemu taka niemoc sie zdarza. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. B. udana kurteczka :-)
    Judysia ma świetną minę ;-)

    Maneto mam propozycję wymiany...napisze maila albo zadzwonię ok?

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna kurtka!!! Fajny kolorek, taki zywy i to futerko... Ale z Ciebie zdolnacha!!! Judysia ładnie wyglada:-) i ta Jej minka;-)
    Co do czapki to na pewno nie dostaniesz w odpowiednim kolorze;-) Lepiej zrobic tzn. wydziergać własnorecznie:-)))

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Krzywizn nie widać, a kurteczka jest ekstra! :-)
    Życzę rychłego przezwyciężenia niemocy :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie będę oryginalna - powtórzę za innymi - kurtka super śliczna!
    Krzywizny? Ja ich nie widzę :)
    A widziałaś, jakie mają krzywizny kupowane ciuchy?
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. kurteczka jest super i mała wygląda w niej przesłodko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurtka rewelacyjna!!! a to futerko dodaje jej uroku ;)
    ... ja tez się zabieram za czapkę dla synka już od września... i jakoś mi nie podrodze... ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurteczka miodzio i Judysia miodzio

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!