*Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę robótki) i czytaną książkę.
Bardzo też lubię zaglądać na wasz blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.
Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie.*
Na moich drutach aktualnie Thistle, chusta z wrabianym wzorem, którą robi się na okrągło, a potem rozcina i dorabia plisy. Na razie udało mi się tylko rozpracować początek. Jak widzicie zrobiłam "próbkę" - powstała w wyniku mojego błędu, dodawałam oczka w co drugim rzędzie zamiast w każdym i wyszedł za szpiczasty trójkąt, a ponieważ stwierdziłam, że nie da się tego po spruciu rozplątać, rozcięłam, przeprasowałam i powiesiłam na ścianę. Przy okazji wpadłam na pomysł zrobienia świątecznej makatki, ale nie wiem czy wystarczy mi na to czasu. Przede mną długie godziny dziergania, więc na razie nie martwię się jak robi się te plisy wokół. Pomyślę o tym później :-)
Jeśli chodzi o czytanie to kończę "Wybór Anny" autorstwa Marii Nurowskiej. Książka o kobiecie, która w wieku 40 lat odkryła, że nie jest córką własnego ojca, a Żydówką znalezioną jako maleńkie dziecko pod murami getta.
PS. To nie jest wyzwanie 1 książka tygodniowo. Sama czasami pochłaniam książki, a czasami nawet nie mam czasu lub siły przeczytać kilku linijek. Nie jest to też wyzwanie - co tydzień nowa robótka ;-). Spokojnie, każdy w swoim tempie.
Jak już wspominałam pomysł na Yarn Along pochodzi od Ginny z bloga Small Things
Pooglądałam sobie te chusty na ravelry - są niesamowite! Przepiękny wzór, obłędne kolory!
OdpowiedzUsuńOj tak, są piękne, w formie szala też wyglądają cudnie. Ja akurat tylko takie kolory miałam w domu z tego samego gatunku, ale i tak mi się podoba, bo te kwiaty są tak piękne, że chyba kolor jest sprawą drugorzędną.
UsuńCzytałam kilka książek Nurowskiej, ale dawno nic nowego. Czytam bez składu i ładu, robótki też jakoś na boku. Wczoraj zrobiłam dziecięciu szalik i czapkę, muszę poprosić o fotkę. Czytam książkę Iskier "Broniewski. Miłość, wódka, polityka. Świetna!
OdpowiedzUsuńTo bardzo proszę zrobić zdjęcie książki i robótki w tle, wstawić na swojego bloga, a później tutaj dodać tam, gdzie jest napisane Add Your Link
UsuńPostaram się zadziałać ;)
Usuńlubie tu zagladac ...ciekawy blog
OdpowiedzUsuńmoja pasja to czytanie ksiazek, robotki na drutach ,ogrod, lubie cos tworzyc-ide spac to mysle co bede robila jutro a jak nic dobrego nie zrobie to mam dzien zmarnowany-tak uwazam.
ponadto dziekuje za wklad w to co robisz bo inni korzystaja,pozdrawiam
Bardzo mi miło. To prawda, jeśli nic się nie zrobi ze swoich pasji w ciągu dnia, to taki dzień jest zmarnowanym.
UsuńWybrałaś piękne kolory wełny i cudowny wzór. Będzie fantastyczna chusta:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością czytam kolejną część "Podróży do miasta świateł" M. Gutowskiej- Adamczyk.
Akurat takie kolory włóczki miałam w domu ;-)
UsuńPodróży jeszcze nie czytałam. Proszę dołącz do zabawy, zamieść post na swoim blogu ze zdjęciem tego co aktualnie czytasz i nad czym aktualnie pracujesz.
Fajne wyzwanie, dołączę na moim blogu książki. Wypożyczam ich zawsze pokaźny stosik w bibliotece publicznej, a potem jak przychodzi termin zwracam. Może to mnie zachęci do czytania, kieeeedyś pochłaniałam książki, czytałam więcej niż jedną tygodniowo. Chusta, czekam na rezultaty, może podzielisz się swoimi uwagami co do wzoru i tej plisy.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam.
UsuńCo do chusty, to napiszę więcej jak już więcej będę miała zrobionej.
Madziu, ale z tym tortem w kształcie kosza to jest gazeta, a nie książka! Jak chcesz to mogę wkleić, ale jak mnie wyśmieją to zgonię na Ciebie:)Pozdrawiam i czekam na Twoja chustę!
OdpowiedzUsuńWiem, ale się cieszę, że dołączyłaś ;-)
UsuńSuper pomysł, popieram i włączam się z przyjemnością!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Super, że się włączyłaś. Dobrze by było następnym razem dodać miniaturkę zdjęcia z danego postu, żeby było tematycznie.
Usuńpozdrawiam
Jasne, pierwszy raz takie coś robię, i dlatego trzeba mi trochę zwrócić uwagę, co jest nie tak. Na pocieszenie - szybko się uczę ;)
UsuńPiękny wzór! życze wytrwałości, bo wyjdzie cudeńko!
OdpowiedzUsuńAnka
Wytrwałości trzeba to prawda, ale ja się martwię czy starczy mi włóczki, bo to Kaszmir z moich zapasów od lat niedostępny. Najwyżej wyjdzie apaszka.
UsuńTo może ja też dołączę chociaż z systematycznością to u mnie kiepsko:-)))
OdpowiedzUsuńNie będę przecież rozliczać, czy co tydzień będziesz wstawiać posty ;-)
UsuńBardzo fajny pomysł, tylko środa nijak mi nie pasuje. Późno wracam z pracy, a chwilę później lecę na siatkówkę, a jeszcze później parę stron książki i odlot.Dopiero zaczynam zabawę z blogiem, więc za dużo u mnie jeszcze się nie dzieje, ale o książkach staram się pisać, bo je uwielbiam.
OdpowiedzUsuńLink, żeby dodać swojego bloga będzie aktywny do wtorku, więc nawet jeśli w inny dzień tyogdnia napiszesz możesz dodać pod tym wpisem, albo w następnym tygodniu.
UsuńZapraszam.
Będzie bardzo ładna chusta ; bardzo ładny wzór i dobrane kolory.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, ale dobór kolorów to bł przypadek - takie tylko mam w domu 2 kolory tej samej grubości, a chciałam szybko wypróbować wzór, nie czekać na przesyłkę.
Usuńkurcze, też kiedyś robiłam. później jakoś tak się rozeszło po kościach, a teraz jak bym chciała wrócić, to już za dużo zapomniałam i mi nie idzie :) za to Tobie super rzeczy wychodzą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Magda
Magdziu, powoli, a się wszystko przypomni, tylko od prostszych rzeczy trzeba zaczynać ;-) Jeśli masz jakieś pytania, pisz, postaram się pomóc.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Już na tym etapie wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńNurowska... - świetny wybór i te kolory na chustę - rewelacja, takie jak lubię, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElla