Wczoraj zawieźliśmy najstarszego syna do Warszawy.
Nie chwaliłam się wam, chociaż strasznie jest z niego dumna, bo został studentem wydziału dziennikarstwa na UW. Co po tym będzie robił, nie wiem, ale wychodzę z założenia, że studia są po to by młody człowiek rozwijał swoje pasje i intelekt, poznawała nowych ludzi, nawiązywała kontakty, uczył się życia.
W każdym bądź razie jest mi trochę dziwnie, że go nie ma. Nigdy nie była matką kwoką, ale najstarszy jest typem faceta, który przyjdzie i po zabawia matkę gdy ta gotuje obiad informacjami na temat świata sportu, youtubowych gwiazd, bohaterów zwariowanych japońskich filmów lub komiksów, itd.
I chyba z tego żalu wzięło i mnie pokręciło. Wczoraj w samochodzie spędziliśmy ponad 8 godzin i dzisiaj rozbolał mnie kręgosłup, tak że przez większą część dnia nie mogłam się ruszać. Teraz powoli dochodzę do siebie, ale nie mam siły nawet wziąć drutów do ręki, ani przejrzeć zrobionych wczoraj w ZOO fotek.
Bo oczywiście była z nami w Wa-wie Judyta, która marzyła o pójściu do ZOO.
Tak więc z tego tygodnia kilka zdjęć z moich spacerów i wczorajszego dnia, które zrobiłam komórką.
Te już z moich spacerów po okolicy
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 30 września 2013
czwartek, 26 września 2013
Szydełkowe inspiracje jesienne po polsku
Bez problemu udaje mi się wyszukać ciekawe tutorial po angielsku, z tymi po polsku jest trudniej, ale to wcale nie znaczy, że jest to nie możliwe.
Wynalezione przeze mnie w tym tygodniu szydełkowe kursiki.
1. Mitenki - krok po kroku
2. szydełko + druty = czapka
3.Sweterek nietoperz z sercem cz.1 i cz.2
4. Szalik lisek
5. A dla maluszka buciki
Wszystkie zdjęcia pochodzą z zalinkowanych stron.
Wynalezione przeze mnie w tym tygodniu szydełkowe kursiki.
1. Mitenki - krok po kroku
2. szydełko + druty = czapka
3.Sweterek nietoperz z sercem cz.1 i cz.2
4. Szalik lisek
5. A dla maluszka buciki
Wszystkie zdjęcia pochodzą z zalinkowanych stron.
wtorek, 24 września 2013
Może chusta, może szal - Umbrella Shawl
Etykiety:
druty,
lace (ażury),
moje wzory i tutoriale,
shawls and wraps,
szale i chusty
Wzór nazywa się Umbrella Shawl i jest dostępny po polsku i angielsku
Chustę robi się od dołu i z rzędami skróconymi.
poniedziałek, 23 września 2013
Jak najlepiej zacząć tydzień?
Etykiety:
dieta bzm/bzg/bzc
Jak najlepiej zacząć tydzień? Szczególnie, gdy za oknem niezbyt ciepło.
Od pysznego latte kokosowo-cynamonowego
50 ml mleka kokosowego z puszki ubić lekko.
W tym czasie zaparzyć kawę. Moja ulubiona to parzona we włoskim czajniczku stawianym na gazie.
Do tego szczypta cynamonu i kilka kropel syropu z agawy.
Oczywiście nie udało mi się zrobić firmowego latte 3 warstwowego, trochę za szybko wlewałam kawę do mleka, ale pianka na wierzchu jest i to najważniejsze.
Od pysznego latte kokosowo-cynamonowego
50 ml mleka kokosowego z puszki ubić lekko.
W tym czasie zaparzyć kawę. Moja ulubiona to parzona we włoskim czajniczku stawianym na gazie.
Do tego szczypta cynamonu i kilka kropel syropu z agawy.
Oczywiście nie udało mi się zrobić firmowego latte 3 warstwowego, trochę za szybko wlewałam kawę do mleka, ale pianka na wierzchu jest i to najważniejsze.
Od pewnego czasu skłaniam się ku diecie bez nabiału i bez glutenu, z ograniczeniem cukru. Oczywiście taka dieta jest spowodowana chorobą Julka. A i ja po odstawieniu jogurtów i mleka czuję się dużo lepiej. Tak więc poszukuję różnych ciekawych przepisów by urozmaicić dietę.
W tym tygodniu chciałabym wypróbować:
Raczej jako ciekawostkę, bo jemy jajka.
3. Bezglutenowe placki dyniowe - dynia już czeka :-)
A na koniec tygodnia, na pożegnanie najstarszego syna, który wyjeżdża do stolicy na dalsze nauki:
A jutro postaram się wrzucić jakieś wytwory dzianinowe i będę miała do was ogromną prośbę. Ale to jutro!
niedziela, 22 września 2013
6 / 52 weeks of happy
Etykiety:
52 weeks of happy
Od czasów liceum nie uprawiałam sportu, nigdy nie lubiłam jazdy na rowerze czy biegania, ale zawsze dużo spacerowałam. Od kilku lat zarzuciłam nawet spacery. Ostatnio czuję się okropnie ociężała, obiecywałam sobie, że zacznę biegać, znajoma namawiała na siłownię lub zumbę. Ale to nie dla mnie. Nie lubię się męczyć :-)
Postanowiłam małymi krokami i wracam do chodzenia.
Dodatkowo wyczytałam, że codzienna godzina marszu stymuluje obszar mózgu odpowiedzialny za pamięć.
TAk więc wygodne butki na nogi i na spacer.
A o to moje zdjęcia z wczorajszego spaceru, udało się złapać trochę słońca, chociaż od dwóch tygodni prawie bez przerwy pada.
Postanowiłam małymi krokami i wracam do chodzenia.
Dodatkowo wyczytałam, że codzienna godzina marszu stymuluje obszar mózgu odpowiedzialny za pamięć.
TAk więc wygodne butki na nogi i na spacer.
A o to moje zdjęcia z wczorajszego spaceru, udało się złapać trochę słońca, chociaż od dwóch tygodni prawie bez przerwy pada.
czwartek, 19 września 2013
Kolorowe jesienne inspiracje - szydełko
Kiedyś częściej szydełkowałam, ostatnio bardziej pociągają mnie druty a i ręka się mniej męczy przy drutach. Ale to nie znaczy, że nie podobają mi się szydełkowe wytwory.
Dzisiaj kilka inspiracji na jesień. Wszystkie wzory są bezpłatne, ale po angielsku.
1. Crochet urban slouchy beanie - propozycja raczej dla mamy
2. Happy granny hat - propozycja dla dziecka na bazie powszechnie lubianych babcinych kwadratów.
3. The rainbow beany - kursik krok po kroku na czapkę z nausznikami
4. Stripy mitts - mitenki w paski
5. I na koniec koteczek - Kitty Cat
Wszystkie zdjęcia pochodzą z zalinkowanych stron. All photos come from linked pages.
Dzisiaj kilka inspiracji na jesień. Wszystkie wzory są bezpłatne, ale po angielsku.
1. Crochet urban slouchy beanie - propozycja raczej dla mamy
2. Happy granny hat - propozycja dla dziecka na bazie powszechnie lubianych babcinych kwadratów.
3. The rainbow beany - kursik krok po kroku na czapkę z nausznikami
4. Stripy mitts - mitenki w paski
5. I na koniec koteczek - Kitty Cat
Wszystkie zdjęcia pochodzą z zalinkowanych stron. All photos come from linked pages.
sobota, 14 września 2013
5 / 52 weeks of happy
Etykiety:
52 weeks of happy
Dawno nie dodawałam zdjęć z serii 52 tygodnie szczęścia. Jakoś robienie zdjęć mnie nie kręciło zbytnio. Dzisiaj zdjęcia z wycieczki do lasu z początku tygodnia, kiedy to jeszcze pogoda była przyjemnie ciepła.
piątek, 13 września 2013
My Friday Night Outfit
Etykiety:
friday night outfit
czwartek, 12 września 2013
poniedziałek, 9 września 2013
Liliowa chusta - opis
Etykiety:
lace (ażury),
moje wzory i tutoriale,
shawls and wraps,
szale i chusty
Bardzo wszystkim dziękuję za miłe komentarze na temat Liliowej Chusty
Wzór podstawowy, którego używałam przy wykonaniu Liliowej Chusty to z angielska "faggoting stitch".
Każde powtórzenie wzoru to tylko 3 oczka i 2 rzędy, ale wymaga trochę uwagi, ponieważ narzuty robi się i na prawej i na lewej stronie, a jak niechcący upuści się oczko to strasznie trudno ładnie je złapać.
Faggoting stitch:
Rząd 1 (PS): 2 o. prawe razem, narzut, 1 oczko prawe
Rząd 2 (LS): 2 o. lewe razem, narzut, 1 oczko lewe
To oznacza, że trzeba oczko razem z narzutem przerabiać i na prawej i na lewej stronie.
Wykonanie szala:
Nabrać 53 oczka.
Rząd 1 (PS): 1 oczko przełożyć bez przerabiania, *2 o. prawe razem, narzut, 1 o. prawe* powtarzać od * do * aż do ostatniego oczka, 1 o. prawe.
Rząd 2 (LS): 1 oczko przełożyć bez przerabiania, *2 o. lewe razem, narzut, 1 o. lewe* powtarzać od * do * aż do ostatniego oczka, 1 o. prawe.
Powtarzać te dwa rzędy, aż szal osiągnie pożądaną długość.
Zakańczamy luźno.
Border wokół szala wykonałam prawie wg instrukcji Dagmary. Dlaczego prawie? Bo ja nie doszywałam borderu tylko nabrałam wokół jakieś 700 oczek (nie pamiętam dokładnie ile, a notatki diabeł nakrył ogonem) Wyliczyłam wg. wskazań Dagmary i zaokrągliłam w górę każdy bok tak aby liczba oczek była podzielna przez 10, bo tyle oczek ma wzór, który wykorzystałam.
Wzór borderu też sobie wypożyczyłam z Mystic Forest
Mam nadzieję, że komuś pomogą te moje luźne notatki.
Wzór podstawowy, którego używałam przy wykonaniu Liliowej Chusty to z angielska "faggoting stitch".
Każde powtórzenie wzoru to tylko 3 oczka i 2 rzędy, ale wymaga trochę uwagi, ponieważ narzuty robi się i na prawej i na lewej stronie, a jak niechcący upuści się oczko to strasznie trudno ładnie je złapać.
Faggoting stitch:
Rząd 1 (PS): 2 o. prawe razem, narzut, 1 oczko prawe
Rząd 2 (LS): 2 o. lewe razem, narzut, 1 oczko lewe
To oznacza, że trzeba oczko razem z narzutem przerabiać i na prawej i na lewej stronie.
Wykonanie szala:
Nabrać 53 oczka.
Rząd 1 (PS): 1 oczko przełożyć bez przerabiania, *2 o. prawe razem, narzut, 1 o. prawe* powtarzać od * do * aż do ostatniego oczka, 1 o. prawe.
Rząd 2 (LS): 1 oczko przełożyć bez przerabiania, *2 o. lewe razem, narzut, 1 o. lewe* powtarzać od * do * aż do ostatniego oczka, 1 o. prawe.
Powtarzać te dwa rzędy, aż szal osiągnie pożądaną długość.
Zakańczamy luźno.
Border wokół szala wykonałam prawie wg instrukcji Dagmary. Dlaczego prawie? Bo ja nie doszywałam borderu tylko nabrałam wokół jakieś 700 oczek (nie pamiętam dokładnie ile, a notatki diabeł nakrył ogonem) Wyliczyłam wg. wskazań Dagmary i zaokrągliłam w górę każdy bok tak aby liczba oczek była podzielna przez 10, bo tyle oczek ma wzór, który wykorzystałam.
Wzór borderu też sobie wypożyczyłam z Mystic Forest
Mam nadzieję, że komuś pomogą te moje luźne notatki.