Udało mi się dokończyc dopiero w Warszawie.
Dziękuję wszystkim Wam bardzo serdecznie za doping i ten dotyczący odchudzania, i ten dotyczący mojego warszawskiego dołka.
Pozdrawiam serdecznie
Makneta
wtorek, 13 lipca 2010
Turkusowa torebka
Strasznie długo robiłam tę torebkę.
Udało mi się dokończyc dopiero w Warszawie.
Dziękuję wszystkim Wam bardzo serdecznie za doping i ten dotyczący odchudzania, i ten dotyczący mojego warszawskiego dołka.
Pozdrawiam serdecznie
Makneta
Udało mi się dokończyc dopiero w Warszawie.
Dziękuję wszystkim Wam bardzo serdecznie za doping i ten dotyczący odchudzania, i ten dotyczący mojego warszawskiego dołka.
Pozdrawiam serdecznie
Makneta
Śliczna ,mój ulubiony kolorek. Pozdrawiam Remata
OdpowiedzUsuńśliczna torebka!!! Pieknie ją uszyłaś!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczna torba! :)
OdpowiedzUsuńsuper torba:)
OdpowiedzUsuńkolorki śliczne!!!:)
super torebka, te kwiaty fantastycznie się prezentują!
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka :) piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńTorebka śliczna,inna, wesoła i tak pięknie wykończona!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek. Uwielbiam takie tkaninki. Super =)
OdpowiedzUsuńMadziu torebka jest cudna :).
OdpowiedzUsuńDołączam się do zachwytów, bo też mi się podoba :)) Nawet by mi do jednej spódnicy pasowała idealnie:))Też myślę sobie jakowąś uszyć, ale na razie hmmm kończy się na myśleniu ;))
OdpowiedzUsuńPrześliczna torebka...:-)
OdpowiedzUsuńŚwietna! Cudny kolor! nie ważne ile czasu ją dłubałaś - dla takiego efektu warto było!Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńAle warto było tyle robić! przecudna:) Też lubię takie kolorki! Taka zwiewna letnia torebka.
OdpowiedzUsuń