![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIIUYxDxGTTBy9WL7LF8uK4X-Gwcyb2EjxA0MXozcDj_bO3sW8jKud1Zs_Py3_LBG5q_yeAa8bNVToOgSoIyEDE8K1UPx7ACKDs_Pq6axQLLtzzmaj802N-pcapmlX8b27mkWqmJ8GK2c/s320/Judysia+w+bombce.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilVvbGolKClSM20k_o2PNsgkBwhVzQwEV1SuEoRbdoh8ZDaY8Hag0SUItgi6qe__uX7hRy_ALxZu3daq9In92dVNfIrGbp9FxzDAafkbdTSiS7VzlTeHBQQSS7Wjn8a3IsfE5Z5OXpbFU/s320/Judysia+na+spacerze2.jpg)
Jak uszyć taką spódniczkę dowiedziałam się na forum Szyjemy po godzinach. Serdecznie zapraszam.
Żałuję, że nie miałam możliwości nagrania Judytki na kamerze, bo z prawdziwym przejęciem "grała". Na razie stawia pierwsze kroki, uczy się gry na pianinie metodą Suzuki, ale to ze zdjęcia to takie małe oszustwo. Keyboard ma zaprogramowanych kilka melodyjek i Judytka włącza muzykę, a przy okazji plumka po klawiszach.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_5rCuZiXDzAQOCxoLUNSZaoTYJmHaw1Rx4sb52fH2KkmiZ4r_qauSOBi6S_-Ox9u3a_VYdkMVfxfnA7mG9UKTlJOaPjm0ZVXMEsKKmDsFrPKm6KC09A_XjDNDRCxkcGUL62YM8CiVPiE/s320/Judysia+gra.jpg)
Elegancka spódniczka! Od razu widać, że córcia dumna :-))
OdpowiedzUsuńMateriał jest tak cudny, że wszystko co z niego uszyte pięknie się prezentuje :), Mała wygląda w nowej spódnicy przesłodko :). Może kiedyś Twoja córcia będzie sławną pianistką :).
OdpowiedzUsuńTeż myślę o takiej bombce dla mojej pchełki. Nie sądziłam, że tak ładnie ze sztruksu może wyglądać. U dorosłych nie bardzo mi się takie spódniczki podobają, ale małe dziewczynki wyglądają słodko :)) Co widać na zdjęciu:))
OdpowiedzUsuńJudytka wygląda prześlicznie w tej spódniczce. Zainteresowałaś mnie mnie bardzo tą metodą Suzuki, myslisz, że faktycznie "działa"?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękna spódniczka na cudnej modeleczce :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam bobmki, i cieszę się że są w modzie, bo pozwalają ukryć co nieco :)
Spódnica rewelacja:0
OdpowiedzUsuńJa znalazłam na Twoim blogu wykroje na inne spódniczki - od marca usiłuję zasiąść do maszyny, jakiś lęk mnie ogarnia przed skrojeniem...
Do poprzedniego wpisu - wbrew pozorom, ubrania niekoniecznie tylko "anorektyczki". Wszystkie spodnie i spódniczki dla mojej córy muszą być przerabiane tj. zwężane. Nigdy nie udaje mi się kupić nic (za wyjatkiem majteczek) co pasowałaoby na ten chydy tyłeczek:>
Metoda suzuki - szczegóły poproszę, od jakiego wieku mozna???
Ślicznie się prezentuje Judysia w tej spódniczce! Dobrze jest mieć taką zdolną mamę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna ta spódniczka, sztruksik ma piękny wzór, co daje super efekt. Fajna ta Twoja strojnisia :)
OdpowiedzUsuńśliczne...
OdpowiedzUsuńa co do albumu robimy okładkę + tytuł, swój wpis i dodatkowych 8 kart ...pozdrawiam