Październik też mnie zaskakuje - mroźnymi nocami i porankami.
A ten koteczek - czekam na niego jak na razie.
Balony nad Suwałkami - wychodzisz rano z domu, podnosisz głowę,a tu takie widoki.
Uwielbiam takie światło na wodzie.
Po mroźnej nocy zielone liście spadają z drzewa tabunami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz!