Dzisiaj w ramach WDiC napiszę tylko kilka słów o książce "365 dni wolności" Magdaleny Chołuj.
Jest to książka napisana w bardzo przystępny sposób, taki można powiedzieć blogowy, w którym autorka podpowiada jak przejąć stery własnego życia i jak pomnażać swój majątek, by osiągnąć wolność finansową.
Pani Chołuj pisze przede wszystkim jak znaleźć motywację do wytężonej pracy, jak ją podtrzymywać, by nie stracić swojego celu z oczu. W tym przypadku ma to być szybkie osiągnięcie niezależności finansowej. Oczywiście nie jest to sprawa łatwa i mimo iż autorka podpowiada jak można znaleźć pomysł na biznes, jak zautomatyzować swój biznes, jak planować, to nie znajdziemy w tej książce instrukcji jak krok po kroku to zrobić, bo przecież każdy z nas jest inny i każdy ma inny potencjał.
Książka ta jest zbiorem technik motywacyjnych, które mogę się przydać nie tylko, gdy chcemy pomnażać swój kapitał, ale również w innych sytuacjach życiowych, gdy musimy planować swoje działanie i podążać w obranym kierunku. Znajdziemy tam też parę pomysłów jak zarabiać w sieci, a przede wszystkim dowiemy się, że wolność finansowa to nie koniecznie dom z basenem, a po prostu kwota pieniędzy wpływająca na nasze konto, pokrywająca nasze wydatki, nie zależnie od tego czy akurat pracujemy czy odpoczywamy.
Ta książka po raz kolejny uświadomiła mi, że bardzo brakuję mi wiedzy dotyczącej zarządzania własnymi finansami i że bardzo dotkliwie odczuwam te braki w wykształceniu.
Jeśli zaś chodzi o robótkę, to dziś nie będzie żadnej. Zauważam u siebie coś na kształt "wypalenia zawodowego" i chyba nawet nie chcę tego leczyć.
Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam na
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz!