Szukaj na tym blogu

środa, 2 grudnia 2015

Wspólne dzierganie i czytanie

* Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę (robótki) i czytaną książkę.

Bardzo też lubię zaglądać na wasz blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.

Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie. * 

W tym tygodniu biorę udział w zabawie zwanej BookAThon Polska Zima 2015. Akcja zaczęła się 30 listopada i trwa do 6 grudnia i polega na tym, że codziennie czytamy książkę wg klucza. Oczywiście można 1 książkę podciągnąć po 2 lub nawet 3 wyzwania. 

I o to moja lista:

Dzień 1 - książka z czymś czerwonym na okładce - u mnie to oczywiście Miłość w Czasach Zarazy

Dzień  2 - książka z listy 100 książek BBC - u mnie to znowu Miłość w Czasach Zarazy

Dzień 3 - lektura, której nie przeczytałam w szkole; ja przeczytałam wszystkie lektury, które mnie obowiązywały, ale przejrzałam sobie  listę obecną listę lektur i postanowiłam przeczytać Alicję z Krainy Czarów - jest to nasza (czyli Judyty i moja) książka do czytania przed snem.

Dzień 4  - tytuł, który zdobył nagrodę literacką - "Beksińscy. Portret podwójny" (ebook)

Dzień 5 - książka, którą wybrała dla ciebie inna osoba- tutaj bardzo duży wybór i padł on na "Karuzelę uczuć"

Dzień 6 - książka polskiego autora, czyli znowu "Beksińscy. Portret podwójny"

Dzień 7 - przeczytaj 1500 stron.

Trochę mało realne, ale trzeba próbować ;-)

Nie byłabym sobą, gdybym nie zmieniła kolejności czytania i na pierwszy ogień poszła "Karuzela uczuć" Jodi Picoult. Czyta się ją bardzo szybko, bo strasznie chciałam wiedzieć co tak naprawdę się wydarzyło, wciągająca do ostatniej strony. 

A jeśli zaś chodzi o druty, to wydziergałam skarpetki. Ale wyszły skarpeciochy, pewnie z 5 numerów na mnie za duże. Nie wiem czy synowi się spodobają takie turkusowe, myślę, że przerobię je na coś innego.

Poza tym jak widać wciąż nie skończyłam sweterka, trochę mi nie ładnie wyszły rzędy skrócone i muszę poprawić.       

A co u Was słychać? Serdecznie zapraszam na 

 

   
   
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za komentarz!