*
Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to
połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno
zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę (robótki) i czytaną
książkę.
Bardzo
też lubię zaglądać na wasze blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie
pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.
Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie. *
Chyba udało mi się odczarować trochę tę moją rękę. I boli jakby mniej, więc coś tam dziergam znowu. Wciąż powoli sukienkę oraz zaczęłam nowy sweterek. Tym razem robię obiecany różowy sweter dla Judyty. Jak zwykle mam na razie tylko ogólną koncepcję i jeden wyznacznik - ma być coś z warkoczami, bo robię go w ramach KALu na Ravelry w grupie Knitting in Poland. Warkoczy będzie raczej mało, bo to ma być sweterek na wiosnę i lato, więc nie chcę by był zbyt ciężki od warkoczy.
W zeszłym tygodniu skończyłam czytać "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" i oczywiście nie powiem, że książka jest zła, ale wolałam film. Książka jest po prostu napisana na podstawie scenariusza filmu a nie odwrotnie, więc nie ma tam żadnych dodanych treści. Druga sprawa, że film oglądam w czasach nastoletnich i dlatego wtedy wywarł na mnie duże wrażenie, większe niż książka obecnie.
Teraz czytam "Myśl i bogać się. Podręcznik człowieka interesu." Napoleona Hilla. To taka wcześniejsza wersji "Sekretu". Wprawdzie jest tam podana (ponoć - jeszcze nie przeczytałam nawet połowy książki) recepta jak dzięki odpowiedniemu nastawieniu i pozytywnemu myśleniu dojść do dużych pieniędzy lub przyciągnąć duże pieniądze, ale każdemu pewna dawka "zaprogramowania się" na sukces i szczęście może się przydać, nie tylko w zarabianiu pieniędzy.
A co u Was słychać? Zapraszam serdecznie na
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz!