Szukaj na tym blogu

środa, 19 grudnia 2012

Szal mojej mamy

Jak to się dziwnie układa.
Kiedyś to mama i babcia uczyły mnie robic na drutach. Teraz po latach to ja douczam mamę jak dziergać :-)
I o to pierwszy szal mojej mamy - włóczka z moich zapasów KidMohair Fonseca YarnArt

Wzór estoński.



20 komentarzy:

  1. Piękny szal, cudny kolor... a jaka elegancka modelka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny szal. Pozdrowienia dla Mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny szal! A z douczaniem mamy to ja tak mam w kuchni: kiedyś wydzwaniałam, jak co się robi, a teraz mama mnie pyta. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zdolna uczennica z Twojej Mamy. Piękny szal! Teraz tyle nowych technik, wzorów, włóczek, więc trzeba się doucza.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szal przepiękny , delikatny jak mgiełka , a wiem co mówię bo go widziałam na żywo. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekny szal! Gratuluje Twojej Mamie pieknego szala ale rowniez bardzo cierpliwej do tlumaczenia Corki:-) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny szal :-)
    Cudny :-)
    Zdolną masz mamę :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje dla mamy. Szal przepiękny.

    OdpowiedzUsuń
  9. mama zdolna to i córka,piekny

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny :) Już wiadomo po kim masz taki talent :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny. Co ja mówię - jaki bardzo ładny - jest absolutnie przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Szal przepiękny:) gratulacje dla mamy:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny,wspaniały szal-wielkie brawa dla Twojej Mamy :-)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci radosnych Świąt
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  14. Estończyki mają w sobie to coś :)) piękny szal :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  15. marzy mi sie estończyk:))cudny:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!