Dzisiaj są już dwa ślimaki ;-)
Jak widzicie drugi jest troszkę mniejszy, ale wciąż za duży, by być breloczkiem do kluczy, bo zajmowałby pół torebki.
Oba ślimaki oddaliły się już z naszego domu.
Będę teraz próbowała dziergać z jeszcze cieńszej włóczki lub na mniejszych drutach, żeby otrzymać jeszcze mniejszego ślimaka.
Wczoraj zapomniałam podać źródło wzoru - to Garden Slug.
Jak sobie teraz oglądam ślimaczki wykonane wg wzoru, to stwierdzam, że nie tylko moje są sporych rozmiarów.
A jutro też jeszcze będzie o zabawkach, a potem mam nadzieję powrócić do dziergania swetra/swetrów.
Pozdrawiam Was wciąż jeszcze świątecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz!