Szukaj na tym blogu

czwartek, 15 listopada 2012

I wish I were younger

or at least more courageous to wear outstanding  clothes.

Szkoda, że nie jestem młodsza lub chociaż odważniejsza, aby nosic  wyróżniające się ciuchy.

I like Tiny Owl Knits projects very much and my favourite are:

Bardzo podobają mi się projekty Tiny Owl Knits i moje ulubione to:


1.  Fawn poncho




2. Deer with little antlers hat
3. Hopsalots




4. Mr fox stole my heart mini fox


Wszystkie te wzory są płatne.
Ale znalazłam opis liska za free: http://caffaknitted.typepad.com/caffaknitted/stone-cold-fox-scarf.html - oczywiście lisek jest trochę inny, ale też całkiem fajny.


Wszystkie zdjęcia pochodzą z Raverly. All photos are from Raverly.



A ja bardzo zachowawczo, żeby nie powiedzieć nudno. 
Jedna z chust wydzierganych dośc dawno. 
Zrobiłam ją z włóczki uprzędzionej przez Laurę w kolorze cytrynowym. 
Było z tym trochę prucia, bo 450 metrów to mało dla kogoś,
 kto nie potrafi wydziergać małej chusty. 
A i wzór na bazie oczywiście Danielle Shawl. 
Mam jeszcze w zanadrzu jedną, ale z innej włóczki i inaczej wykończoną.




Trudno było mi uchwycic kolor, więc na każdym zdjęciu trochę inaczej wygląda.

PS. Muszę chyba Marlence zakładac sukienkę do zdjęc, bo jakoś mało elegancko wygląda.


18 komentarzy:

  1. Piękna ta chusta!!! Wydaje się być strasznie milutka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, rzeczywiście jest milutka, taka lekko puchata.

      Usuń
  2. A ja myślałam ,że Marlenka ma założoną małą czarną:)Nie ......? Akurat ta chusta zarzucona na czerń wygląda elegancko! A ta pani co ma na szyi liska znowu takim podlotkiem nie jest i co nosi!!! Tak więc możesz i Ty , bo przecież my kobietki jesteśmy for ever young :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No patrz, nie pomyślałam, że moja Marlenka lubi mini.
      Może i nie jest ta pani podlotkiem, ale z pewnością jest z dekadę młodsza ode mnie.
      A może mi po prostu brakuje odwagi?

      Usuń
  3. Chusta piękna, bardzo ciekawy efekt z tym ażurowym tyłem.
    A co do ciuszków Tiny, to choć nam samym trochę nie wypada, to od czego mamy córki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa odnośnie chusty.
      To prawda, można coś szalonego córce wydziergac, problem w tym, że mi już się znudziło bycie nudnie ubraną panią w średnim wieku.

      Usuń
  4. Lubię dopasowane sukienki a chusta śliczna:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  5. Projekty faktycznie oryginalne, ale zdecydowanie wolę Twoją chustę:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale cudeńka tu pokazujesz. Śliczne te rzeczy. Chustą jestem oczarowana. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dziękuję. Czasami uda mi się wynaleźc fajne rzeczy do zrobienia.

      Usuń
  7. czpka i lisek mnie rozbawiły:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście oba te projekty są zabawne. Liska to może nawet bym sobie wydziergała w wolnej chwili, bo czapka to jednak troszkę za odważna jest.

      Usuń
  8. Też lubię takie oryginalne, trochę zwariowane i zabawne rzeczy. Ale też chyba nie na wszystko bym się odważyła. Chociaż... może kiedyś zaszaleję ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, mi najbardziej podoba się ponczo ze względu na sarenkę.

      Usuń
  9. Pięknie wygląda ta cytrynowa chusta :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!