Szukaj na tym blogu

piątek, 2 października 2009

Kwiatki





PS. Ja dyskryminuję córeczkę? Nie!!!

Po prostu boję się o nią. I to wcale nie oglądających się za nią chłopców obawiam, a kolczyków wbitych w policzek, oko, usta lub połkniętych. Oczami wyobraźni widzę dziecko wiszące na koralach mamy, gdy zaczepiło się o klamkę lub poręcz na schodach. Nic na to nie poradzę!

5 komentarzy:

  1. Zapraszam do siebie po odbiór niespodzianki.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne są te kwiatki i na fajnej zielonej łące :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne kwiatki!!!
    Zapraszam do mnie po wyróżnienie.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się bardzo te aplikacje. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze trochę,a córcia i w pępku i może na języku będzie kolczyki nosić i nic na to mamuśka nie poradzisz. No póki co masz jeszcze trochę władzy, więc rządź w domeczku żelazną reką-buźka

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!