Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 26 października 2009

Zina Rohan - Cóka oficera



"Porywająco opowieść o wojnie, miłości i wierności własnym ideałom, napisana z prawdziwie epickim rozmachem" - czytamy na okładce książki.
Gruba przesada.
Książkę czyta się łatwo i szybko, bez wzruszeń. Główna bohaterka przebywa długą drogę - znad polsko-niemieckiej granicy do Wilna, stamtąd po 17-tym września jedzie z transportem na Syberię, po kilku miesiącach w obozie pracy wraz z innymi Polakami wyrusza do Persji. W między czasie poznaje swoją wielką miłość, - polskiego żołnierza, walczy o życie, następnie pracuje w szpitalu, gdzie poznaje uroczego nowoczesnego perskiego lekarza. Przez wiele lat żyje u boku owego lekarza i jest pogrążona w swoim świecie, opłakuje utraconą miłość, nie zwraca nawet uwagi na dziecko. Co dalej?
Jak dla mnie rozczarowanie - książka o tym jak to honor łatwo pomylić z głupotą. I czemu to kolejny raz okazuje się, że kobiety są po prostu naiwne i zapatrzone w siebie?

2 komentarze:

  1. Witaj Makneciu. Widzę, że robótkujesz i podczytujesz ;-)
    A ja zapraszam na mojego bloga po maluśkąniespodziankę. Trzymaj sięcieplutko. Pozdrawiam.
    PS
    Wiesz, że miałam w rękach tę włóczkę z której robisz szaliczek (z Lidla). I już prawie miałam ją kupić, bo taka fajniutka jest, ale stwierdziłam, że przy moim zapale to lepiej nie kupuję, bo pewnie leżałaby z kilka lat. A Twój szaliczek tak fajnie wygląda ...

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też się kiedyś zawiodłam na jednej książce i też z wplątanym wątkiem wojennym ...

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz!