* Jedną z największych moich pasji jest robienie na drutach. Próbuję to połączyć z przyjemnością czytania. Co tydzień będę zamieszczała jedno zdjęcie przedstawiające moją aktualną robótkę (robótki) i czytaną książkę.
Bardzo też lubię zaglądać na wasze blogi, by dowiedzieć się nad czym aktualnie pracujecie i co czytacie. Podzielicie się ze mną swoimi pasjami.
Zapraszam w każdą środę na wspólne dzierganie i czytanie. *
Autorka książki "Jak uczą się poligloci?" polecała wizualizację jako jedną z technik wspomagającą naukę języka obcego. Powoływała się na jej skuteczność między innymi w sporcie. Wspomniała też o książce "Twórcza wizualizacja dla początkujących" Richarda Webstera. W związku z tym postanowiłam zajrzeć do tej książki i wypróbować tego hokus pokus.
"Twórcza wizualizacja to sztuka tworzenia obrazów w swoim umyśle, aby uzyskać cokolwiek się pragnie." Na początku trzeba się zrelaksować w wygodnej pozycji, a następnie wyobrażać sobie to co się chce osiągnąć, a przyjdzie do nas.
Wiem, brzmi to tak jak w książce "Sekret". Jednak autor nie ogranicza się w swoich radach tylko do tego byśmy marzyli i robili to sporadycznie, ale byśmy szukali w wizualizacjach podpowiedzi jak rozwiązywać swoje problemy i wcielali je w czyn.
Jest to lektura dla osób, które interesują się samodoskonaleniem, własnym rozwojem. Wg autora jest to metoda, którą można wykorzystywać na każdym kroku, w życiu osobistym, rodzinnym, zawodowym, a nawet w kłopotach ze zdrowiem.
A na drutach życie w zawieszeniu. Kilka projektów czeka na zlitowanie i zakończenie, coś tam chciałoby się zacząć nowego, ale jeszcze nic konkretnego. Jedyne co zrobiłam ostatnio to przewinęłam motek Lace Drops, by zabrać się za kończenie różowego sweterka.
A teraz zapraszam Was na
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za komentarz!